Reprezentacja Turcji po niełatwym meczu przeciwko Belgii awansowała do ćwierćfinału mistrzostw Europy. W kolejnym, zaplanowanym na środę meczu podopieczne trenera Daniele Santarelliego zmierzą się z Polską. Jak przekonuje Hande Baladin, jej zespół ma wszystko, aby awansować do półfinału. Turczynki przypomnijmy to triumfatorki Ligi Narodów 2023.
Turczynki były zdecydowanymi faworytkami starcia 1/8 finału z Belgijkami, ale wygrana przyszła im niespodziewanie trudno. Ostatecznie wygrały 3:1, ale bardzo blisko było w tym starciu tie-breaka. – Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że dotarłyśmy do ćwierćfinału, pokonując Belgię przed jej własną publicznością i na jej boisku. Mimo że nie zawsze grałyśmy tak, jak chciałyśmy, pokazałyśmy dobry powrót do gry jako zespół i wiedziałyśmy jak wygrać ten mecz. Doskonale wiemy, jak ważne są takie mecze, bo od tej rundy przegrywający odpada, a rywalki są coraz trudniejsze – powiedziała Hande Baladin w rozmowie z z TRT Sport.
Kolejnym rywalem podopiecznych Daniele Santarelliego będą Polki, które w swoim meczu 1/8 finału dość pewnie pokonały Niemki. Turcja i Polska grały ze sobą sparingi przed mistrzostwami. Dwa wygrały Biało-Czerwone, jeden Turcja. Baladin ma świadomość, że zadanie dla jej zespołu nie będzie łatwe. – Przed nami bardzo trudny mecz z Polską. Dobrze przygotowałyśmy się do tego meczu jako zespół. Dobrze znamy Polskę, to jest przeciwnik, którego znamy. Mamy siłę, żeby ich pokonać. Mam nadzieję, że uda nam się tego dokonać i być w finałowej czwórce po dobrym meczu – powiedziała reprezentantka Turcji.
Spotkanie Polska-Turcja zostało zaplanowane na środę 30.08 na godzinę 17;00.
źródło: inf. własna, TRT Sport