Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Grzegorz Słaby: Sezon był bardzo skomplikowany

Grzegorz Słaby: Sezon był bardzo skomplikowany

fot. GKS Katowice

– Dla mnie podpisanie umowy było formalnością, ponieważ czuję się związany z klubem i dla mnie jest to spełnienie moich ambicji zawodowych – bycie pierwszym trenerem w klubie plusligowym – przyznał w rozmowie z mediami klubowymi Grzegorz Słaby, szkoleniowiec GKS-u Katowice, który we wtorek przedłużył kontrakt z klubem na dwa kolejne sezony. – Bardzo się cieszę, że będę kontynuował swoją pracę w Katowicach.

Szkoleniowiec katowickiej ekipy nie ukrywał, że sezon 2020/2021 był najbardziej wymagającym w jego dotychczasowej karierze. – Raz, że byłem debiutantem na tym poziomie rozgrywkowym. Dwa, że przed sezonem sytuacja była na tyle ciężka i skomplikowana, że musieliśmy wszystko to pospinać wraz z dyrektorem sportowym i prezesem, żeby GKS mógł wystartować na poziomie rozgrywek plusligowych. Dopiero kolejnym problemem było, aby w tych rozgrywkach zaprezentować się dobrze i godnie. Myślę, że nam się to udało i zrealizowaliśmy swój cel, czyli utrzymanie, bardzo szybko. Kolejnym problemem były kwarantanny, które odbywały się w trakcie sezonu. Na pewno nie jest to coś normalnego, że odbywamy dwie dwutygodniowe przerwy w trakcie sezonu. W dodatku mieliśmy problemy zdrowotne z kluczowymi zawodnikami, więc ten sezon był bardzo skomplikowany, bardzo ciężki – opisywał ostatnie kilka miesięcy pracy z zespołem.

Grzegorz Słaby zaznaczył, że dla niego najważniejsze jest, że zespół utrzymał się w PlusLidze, ponieważ rozegranie sezonu 2020/2021 kosztowało wiele osób mnóstwo pracy i zaangażowania. Z jego punktu widzenia 9. miejsce nie jest rozczarowaniem. – To jest zawsze kwestia spojrzenia na to, jak to wyglądało. Mieliśmy bardzo dobry początek ligi, rozbudziliśmy bardzo duże apetety w tym sezonie. Mieliśmy swoje szanse, ale je sportowo zaprzepaściliśmy. Jeżeli ktoś by przed sezonem powiedział, że GKS zaprezentuje się na tyle godnie, że zajmie miejsce dziewiąte, to większość z nas brałaby ten wynik w ciemno. Stworzyliśmy kolektyw, który dobrze rozumiał się na boisku i poza nim – powiedział szkoleniowiec katowiczan. Słaby dodał, że odbiór 9. miejsca byłby inny, gdyby zespół rozpoczął sezon gorzej i wspinał się w plusligowej tabeli.

Pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie grać na wysokim poziomie. Część zawodników zagrała jedne z lepszych sezonów w swoich karierach, więc myślę, że możemy być zadowoleni – podkreślił trener, dodając, że cały zespół stworzył świetną atmosferę, a w siatkówce liczy się kolektyw.

Grzegorz Słaby już skupia się na kolejnym sezonie, a jak sam przyznał, w tym roku rynek transferowy ruszył wyjątkowo wcześnie. – Prawda jest taka, żeby zaprezentowaliśmy się z dobrej strony jako zespół, więc zainteresowanie zawodnikami, którzy reprezentowali GKS, też było duże. Na pewno skład, który będziemy budowali będzie na miarę naszych możliwości finansowych. GKS zawsze był klubem, w którym były ważne sprawy organizacyjne. Jesteśmy na dobrej drodze, aby skompletować cały zespół na przyszły rok. Mamy jeszcze pozycje, które są nieobsadzone. Mam nadzieję, że jedno pozostanie niezmienne, że będzie to zespół, który będzie walczył od pierwszej do ostatniej piłki i będzie przynosił satysfakcję kibicom – zakończył szkoleniowiec.

źródło: opr. własne, siatkowka.gkskatowice.eu

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-04-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved