Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Grzegorz Słaby: Nie stać nas na wygraną z tak zagrywającym zespołem

Grzegorz Słaby: Nie stać nas na wygraną z tak zagrywającym zespołem

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Szczególnie wyzwaniem dla linii przyjęcia była dziś zagrywka ZAKSY. Nie dość, że była bardzo mocna, to jeszcze zmieniali kierunki. Najpierw zagrywali do pierwszej strefy, później do piątej. Wszystko to wiedzieliśmy, ale nie potrafiliśmy się temu przeciwstawić. Część z tych zagrywek była po prostu nie do przyjęcia i w takich momentach nam odskakiwali. Mieliśmy też problem ze skończeniem ataku, bo ZAKSA ma najlepszy blok w lidze – powiedział po porażce z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle trener GKS-u Katowice Grzegorz Słaby.

– Niestety przegraliśmy, ale mimo porażki wyglądaliśmy momentami przyzwoicie. Walczyliśmy, ile mogliśmy. W pierwszym secie było blisko, ale w pozostałych dwóch dominacja ZAKSY była znacząca we wszystkich elementach. Wywierali presję zagrywką i to nie tylko taką, że zmuszali nas do gry na wysokiej piłce, ale zdobywali punkty bezpośrednio w tym elemencie. Na ten moment nie stać nas na to, żeby wygrać z tak zagrywającym zespołem – dodał trener.

Mimo porażki szkoleniowiec GKS-u będzie starał się wyciągnąć pozytywne wnioski z tego spotkania. – Dzisiaj wszyscy zawodnicy dotknęli boiska i rotacji było sporo. Wiktor Mielczarek dostał szansę w większym wymiarze. Chciałbym coś pozytywnego z tego meczu wyciągnąć, bo dziś dostaliśmy lekcję. Teraz mecz z Resovią i tak, jak mówię, zagrywka z takimi zespołami jest najbardziej istotna. Będziemy się próbowali przeciwstawić, a w domu gra nam się łatwiej przy swoich kibicach. 

Słowa trenera potwierdził też Jakub Jarosz. W pierwszym secie widać było, że ZAKSA wchodzi w mecz bardziej ociężale, bo mocniej pracują w tym momencie, szykując się do najważniejszego etapu sezonu. Potem się trochę rozgrzali i weszli w swój najlepszy tryb. My nie potrafiliśmy sobie poradzić z ich serwisami. Strzelali nawet do linii, a więc te bardzo trudne do grania piłki. Wygrali zasłużenie 3:0. 

Siatkarz ma nadzieję, że zespół wróci do lepszej gry sprzed kilkunastu dni i powalczy w ostatnim meczu. – Mamy dwa przegrane spotkania teraz, ale wcześniej graliśmy naprawdę niezłą siatkówkę. Nie możemy wpadać w to, co zdarzało nam się wcześniej, że po serii gry z trudnymi rywalami, zaczynamy grać słabiej. Gdybyśmy utrzymali poziom sprzed dwóch, trzech tygodni, to moglibyśmy powalczyć chociaż o seta na początek, a później różnie może być dalej. 

źródło: GKS Katowice, inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-03-27

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved