Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka plażowa > BPT Futures Madryt: Gruszczyńska i Wachowicz lepsze w polskim ćwierćfinale

BPT Futures Madryt: Gruszczyńska i Wachowicz lepsze w polskim ćwierćfinale

fot. FIVB

Kolejna dawka spotkań w ramach Beach Pro Tour Futures Madryt za nami. W sobotę, 18 maja polskie pary rozegrały w sumie trzy spotkania. W ostatecznym rozrachunku doszło do polskiego ćwierćfinału, w którym duet Gruszczyńska/Wachowicz okazał się lepszy od pary Łodej/Kielak. 

TIE-BREAK NA WAGĘ ĆWIERĆFINAŁU

Marta Łodej oraz Julia Kielak rozpoczęły sobotnie zmagania od barażowej potyczki z hiszpańskim duetem Nazaret Florian i Aina Munar. Przekrój całego spotkania był zacięty z wyjątkiem drugiej partii, w której Polki przegrały do jedenastu. Natomiast w pierwszej i trzeciej partii triumfowały kolejno do 18 i 11. Co szczególnie ciekawe to fakt, że to Hiszpanki były lepsze w takich elementach jak blok i zagrywka. Florian/Munar w sumie ustrzeliły pięć asów, podczas gdy biało-czerwone ani jednego. Siatkarki znad Wisły jednak wystrzegały się błędów, popełniając jedynie 11 przy 20 przeciwniczek. W dodatku były skuteczniejsze w ofensywie. Łodej zakończyła spotkanie z dorobkiem 13 punktów (11 atak, 2 blok), z kolei Kielak 12-krotnie punktowała atakiem. Tym samym polska para awansowała do ćwierćfinału.

Łodej/Kielak (POL) – Florian/Munar (ESP) 2:1
(21:18, 11:21, 15:11)

ZDECYDOWANIE LEPSZE BELGIJKI

Ta sama sztuka nie udała się Małgorzacie Ciężkowskiej oraz Urszuli Łunio, które gładko i dwóch setach przegrały z belgijską parą Lisa Van Den Vonder i Sarah Cools. Dobre zagrania nie wystarczyły na Belgijki, które przeważały w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Obydwa sety rozgrywały się pod kontrolą duetu Cools/Vd Vonder, który triumfował kolejno do 16 i 14. Biało-czerwone nie wystrzegły się błędów własnych, których popełniły dwa razy więcej, bo dwanaście przy sześciu przeciwniczek.

Ciężkowska/Łunio (POL) – Cools/Vd Vonder (BEL) 0:2
(16:21, 14:21)

W ćwierćfinale doszło do polskiego pojedynku. Będące faworytkami Jagoda Gruszczyńska oraz Aleksandra Wachowicz należycie wywiązały się ze swojej roli, rozprawiając się dwóch setach z partą Łodej/Kielak, a w każdym z nich wygrywając do 15. Zarówno w jednej, jak i drugiej odsłonie Gruszyńska/Wachowicz zaczynały z mocnego uderzenia, budując wielopunktową przewagę. Niedawno utworzona para była z kolei bezradna, choć pojedynczych i dobrych akcji z ich strony też nie zabrakło. Co szczególnie ciekawe to fakt, że częściej, bo 23 razy myliły się faworytki, podczas gdy Łodej/Kielak jedynie 16-krotnie. Niemniej jednak w pozostałych aspektach lepsze były gospodynie. Gruszczyńska na swoje konto zapisała 12 punktów, z czego wszystkie atakiem i atakowała ze skutecznością 40%. Natomiast Wachowicz zainkasowała 13 oczek (7 atak, 3 zagrywka, 3 blok) i uderzała ze skutecznością 41%. Natomiast Łodej i Kielak wywalczyły odpowiednio po 4 (3 atak, 1 blok) i 3 (3 atakiem) oczka. Atakowały ze skutecznością 21% i 11%.

Gruszczyńska/Wachowicz (POL) – Łodej/Kielak (POL) 2:0
(21:15, 21:15)

Duet Gruszczyńska/Wachowicz w półfinale turnieju zmierzy się z łotewską parą Ebere/Konstantinova w niedzielę, 19 maja. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 11:30.

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved