Pięciu meczów potrzebował Panathinaikos Ateny, aby pokonać w finałowej rywalizacji o mistrzostwo Grecji Olympiacos Pireus. Wrócił na szczyt po trudnych jedenastu latach, a jednocześnie zakończył dominację odwiecznego rywala.
Finałowa rywalizacja o mistrzostwo Grecji była niezwykle zacięta. W pierwszym meczu Olympiacos Pireus wykorzystał atut własnego parkietu, pokonując na nim 3:1 Panathinaikos Ateny. Moment słabości przytrafił mu się tylko w premierowej odsłonie, ale dzięki Wilmie Salas, która zdobyła 20 punktów, odwrócił losy spotkania, wygrywając je 3:1. Przyjezdnym nie pomogła przyzwoita gra Manoliny Konstantinou, która wywalczyła 14 oczek.
W drugim meczu role się odwróciły, bo to Panathinaikos nadawał ton boiskowej rywalizacji. Przeciwniczki zerwały się do walki w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie udało im się doprowadzić. Nie pomogło im 23 punktów Saskii Hippe, a gospodynie do zwycięstwa poprowadziła Manolina Konstantinou, która wywalczyła 20 oczek.
W trzecim pojedynku lepiej zaprezentował się Olympiacos, który prowadził już 2:0, ale dał rozwinąć skrzydła przeciwniczkom. Niewiele brakowało, aby te doprowadziły do tie-breaka, ale przegrana czwarta odsłona po walce na przewagi spowodowała, że to ekipa z Pireusu objęła prowadzenie w finałowej rywalizacji. W tym spotkaniu z najlepszej strony pokazały się Saskia Hippe i Evangelia Chantava, które wywalczyły po 23 punkty dla swoich drużyn.
Panathinaikos nie rezygnował z walki, a w czwartym meczu przed własną publicznością nie oddał rywalkom nawet seta. O ile dwa pierwsze były wyrównane i rozstrzygały się w końcówkach, o tyle w trzecim kontrolował w pełni grę. Do zwycięstwa poprowadził go duet Maret Grothues/Evangelia Chantava, który łącznie zdobył 33 oczka. Po drugiej stronie siatki jedynie Wilma Salas próbowała coś wskórać, gromadząc na koncie 13 punktów.
Triumfatora wyłonił dopiero piąty mecz. W nim Panathinaikos Ateny pokonał Olympiacos Pireus w czterech setach. Mimo że pierwszy padł łupem gospodyń, to w kolejnych nie poszły one za ciosem. Nie pomogło im 20 punktów Wilmy Salas oraz 19 Saskii Hippe. Z kolei ekipę z Aten do sukcesu poprowadziły Maret Grothues oraz Evangelia Chantava, które zapisały na koncie odpowiednio 23 oraz 19 oczek.
Panathinaikos Ateny w ostatnich latach przeżywał trudne chwile. Ze względu na kłopoty finansowe grał nawet w niższej klasie rozgrywkowej, ale po 11 latach przerwy zdołał wrócić na szczyt i nawiązać do sukcesów sprzed lat. Z kolei dla Olympiacosu Pireus porażka była bolesna, bowiem zakończyła jego ośmioletnią dominację w mistrzostwach kraju.
Wyniki finałowych meczów:
Olympiacos Pireus – Panathinaikos Ateny 3:1
(20:25, 25:19, 25:23, 25:8)
Panathinaikos Ateny – Olympiacos Pireus 3:1
(25:17, 25:22, 22:25, 25:21)
Olympiacos Pireus – Panathinaikos Ateny 3:1
(25:23, 25:22, 20:25, 26:24)
Panathinaikos Ateny – Olympiacos Pireus 3:0
(25:23, 25:21, 25:18)
Olympiacos Pireus – Panathinaikos Ateny 1:3
(25:23, 26:28, 21:25, 22:25)
źródło: inf. własna
