Dobiegła końca saga związana z wyborem nowych selekcjonerów seniorskich reprezentacji Polski. Potwierdziły się krążące od pewnego czasu nieoficjalne doniesienia. Trenerem reprezentacji mężczyzn został Nikola Grbić a reprezentacji kobiet Stefano Lavarini. Oba kontrakty są ważne do zakończenia igrzysk olimpijskich z weryfikacją po kwalifikacjach do turnieju w Paryżu.
Nikola Grbić od początku był faworytem obecnego prezesa PZPS Sebastiana Świderskiego. Duże obiekcje dotyczące łączenia funkcji trenera klubowego i reprezentacyjnego mieli obecni pracodawcy serbskiego trenera. Głośno na ten temat w mediach wypowiadał się Gino Sirci, prezes Sir Safety Perugii. Ostatecznie polski związek zdecydował się zorganizować konkurs, na który spłynęło sześć zgłoszeń. Czterema potencjalnymi kandydatami na to stanowisko zostali Nikola Grbić, Andrea Gardini, Marcelo Mendez i Lorenzo Bernardi. Od jakiegoś czasu jednak zaczęły pojawiać się informacje, że to właśnie Grbić wygrał i poprowadzi Polaków w najbliższym czasie. Te informacje zostały potwierdzone po posiedzeniu Zarządu PZPS. – Rozmowy były bardzo owocne. Wszyscy wykazali się znajomością naszego rynku. Jeśli chodzi o trenera Nikolę, to on był najbardziej zaangażowany w proces rekrutacji. Jego wizja bycia trenerem tutaj spowodowała, że wysunął się na czoło peletonu. W naszym mniemaniu został wybrany najlepszy z tych wszystkich, którzy startowali – skomentował wybór Tomasz Paluch. Nikola Grbić otrzymał zgodę na łączenie funkcji trenera reprezentacji z pracą w klubie.
Znacznie więcej konkurentów do pokonania miał potencjalny następca Jacka Nawrockiego. Na stanowisko trenera reprezentacji kobiet wysłano aż dwadzieścia cztery aplikacje. Do ostatniego etapu dostali się Stephane Antiga, Daniele Santarelli, Stefano Lavarini i Alessandro Chiappini. Rekomendację zespołu ds. siatkówki żeńskiej otrzymał Stefano Lavarini, choć sporo do zaoferowania mieli również Santarelli i Antiga. Zarząd PZPS potwierdził, że nowym trenerem reprezentacji kobiet zostanie Stefano Lavarini. Włoch chce mieć w swoim sztabie asystenta i statystyka z Włoch. Niewykluczone jednak, że innym z asystentów będzie Polak, który ma znaczną wiedzę o TAURON Lidze.
– Myślę, że jest bardzo dużo materiału na temat naszej reprezentacji, na temat tego, jak nowy trener widzi współpracę w reprezentacji z trenerami, była mowa o sztabach. Było wiele pytań, na które bardzo wyczerpująco udzielili odpowiedzi. dlatego wydaje mi się, że ten wybór, którego dokonaliśmy, jest jak najbardziej trafny. Wierzę, że gra reprezentacji to potwierdzi – powiedziała Aleksandra Jagieło. – Przede wszystkim przy wyborze trenera bardzo ważnym elementem było wprowadzenie czegoś nowego. Tego, co spowoduje, że dziewczyny będą chciały grać w reprezentacji, a przede wszystkim walczyć o najwyższe cele. Oprócz tego trener Lavarini pracował z młodzieżą, wiemy, że nasza reprezentacja jest mocno odmłodzona, mamy perspektywiczne zawodniczki. Ten argument też był bardzo ważny. Dodatkowo pracował w poprzednich latach z reprezentacją Korei, z którą sięgnął po czwarte miejsce w igrzyskach olimpijskich. Pokazuje, że ma bardzo dobry warsztat – podkreśliła.
źródło: inf. własna
