W ten weekend w Turcji rozgrywana jest już 11. kolejka żeńskiej ekstraklasy. W sobotni wieczór dojdzie do derbów Stambułu, które wyjątkowo mocno rozgrzewają zawsze serca miejscowych kibiców. VakifBank podejmie Fenerbahce. Trener VakifBanku Stambuł Giovanni Guidetti podkreślił, że tak naprawdę to będzie pierwszy trudny mecz w tym sezonie dla jego zespołu.
– Każde spotkanie przeciwko Fenerbahce jest trudne. Nasz dzisiejszy przeciwnik ma w tym sezonie znacznie mocniejszy zespół, bo składa się z zawodniczek, które zdążyły się już dotrzeć na boisku – ocenił włoski szkoleniowiec.
Giovanni Guidetti nie ukrywał, że wspólnie granie przez kilka sezonów sprawia, że zespół wygląda na boisku bardziej harmonijnie. – To będzie fajny mecz walki – zapowiedział. – Zagramy pierwszy trudny mecz w lidze. Jako zespół przeszliśmy przez nieoczekiwany proces (kwarantanna spowodowana koronawirusem – przy. red.). Nie mogliśmy trenować przez około 10 dni, ale jesteśmy w dobrej kondycji. Derby są dla nas zawsze ważne i jesteśmy gotowi na ten pojedynek.
Przypomnijmy, że to nie jest dla VakifBanku pierwszy mecz po przymusowej przerwie. 13 i 16 października również doszło do derbów Stambułu, chociaż nie tak ekscytujących jak te z Fenerbahce. VakifBank pokonał 3:0 najpierw miejscowy Yeşilyurt, a następnie Beskitas. – Odzyskałyśmy dobrą kondycję po przerwie, jesteśmy zadowolone w naszych występów – oceniła kaitan Ayşe Melis Gürkaynak. – Skupiamy się jednak na dwóch kolejnych, bardzo ważnych meczach. Po Fenerbahce zagramy z Eczacibasi Stambuł. Kontynuujemy nasze przygotowania w tym kierunku. Naszym największym pragnieniem obecnie jest zwycięstwo z Fenerbahce.
źródło: inf. własna, voleybolplus.com