Cucine Lube Civitanova jest niekwestionowanym liderem grupy C Ligi Mistrzów. Włoski zespół odnotował kolejne pewne zwycięstwo, tym razem pokonując 3:0 Benfikę Lizbona. – Po przygotowaniu się do tego meczu w najlepszy możliwy sposób postawiliśmy sobie jasne cele – podkreślił po spotkaniu Gianlorenzo Blengini, trener Cucine Lube.
– Pierwszym osiągnięciem był pokorny restart po dwóch kolejnych porażkach w lidze włoskiej, odbudowanie w ten sposób pewności siebie – dodał szkoleniowiec. – Następnie bardzo chcieliśmy zapewnić sobie zwycięstwo 3:0 i pierwsze miejsce w naszej puli, mając jeszcze jeden mecz do rozegrania. Oba cele zostały osiągnięte i teraz z wiarą patrzymy w nadchodzące mecze.
O tym, jak ważne było to spotkanie pod względem odbudowania pewności siebie, wspomniał również Luciano de Cecco, który został wybrany MVP meczu. – To był dla nas świetny mecz. Przegraliśmy dwa ostatnie mecze w lidze włoskiej, więc zwycięstwo tutaj było bardzo ważne. Benfica ma wielu dobrych siatkarzy, znam wielu z nich. To naprawdę dobry zespół, z dużym doświadczeniem i mam dla nich dużo szacunku.
Zwycięzców komplementował Aaro Nikula, atakujący Sport Lisboa e Benfica. – Lube grało bardzo dobrze i nie mogliśmy znaleźć odpowiedniego rozwiązania, które by to kontrastowało. Kibice narobili dużo hałasu i dopingu, co bardzo mnie ucieszyło. Niestety nie byliśmy w stanie podarować naszym kibicom zwycięstwa.
źródło: cev.eu, inf. własna