– Jestem szczęśliwy, że będę grał w Zawierciu. Polska to kraj, który kocha siatkówkę, więc to dla mnie przyjemność, że będę mógł występować w tutejszej lidze – powiedział Flavio Gualberto, nowy zawodnik Aluronu CMC Zawiercie, która od ponad tygodnia przygotowuje się do nowego sezonu PlusLigi. – Po tych 10 dniach jestem usatysfakcjonowany, mam nadzieję, że będziemy kontynuować pracę na tym samy poziomie – przyznał szkoleniowiec zawiercian, Igor Kolaković.
Trwa drugi tydzień przygotowań siatkarzy Aluronu CMC Zawiercie do sezonu 2020/2021. O pierwszych doświadczeniach w zespole z Zawiercia opowiedział Paweł Halaba, który dołączył do ekipy Jurajskich Rycerzy po sezonie spędzonym w Treflu Gdańsk. – Zaaklimatyzowałem się w nowej ekipie bardzo dobrze, mieszkam blisko hali i siłowni. Bardzo mi to odpowiada, wszystko jest super – przyznał przyjmujący.
W ubiegłym, przedwcześnie zakończonym sezonie PlusLigi wraz z gdańską ekipą Halaba uplasował się ostatecznie na 5. pozycji. Teraz z zawiercianami liczy na więcej. – Mam nadzieję, że ten sezon będzie dla mnie lepszy niż poprzedni. Musi być lepiej, nie zamierzamy się cofać, idziemy do przodu – zapowiedział.
Ekipa Aluronu od początku przygotowań ciężko trenuje. Już pierwszego dnia odbyły się zajęcia z piłkami, od trzeciego zawodnicy zaczęli skakać. – Początek był ciężki, szczególnie trzeci dzień treningów bardzo nas zaskoczył, ale to pomogło nam szybciej wrócić do dyspozycji. W tym tygodniu, jak już zaczęliśmy skakać, to ten trening nie był już tak męczący. Szybciej dzięki temu wejdziemy w szóstki, szybciej zaczniemy się zgrywać i mam nadzieję, że będą z tego same plusy – przyznał Halaba.
–Jak wiadomo, w pierwszym tygodniu nie byliśmy jeszcze w komplecie. Brakowało nam Garreta Muagututii i Flavio Gualberto. W drugim tygodniu Garret też jest jeszcze poza klubem, więc nie mogę do końca realizować tego, co sobie założyłem. Generalnie jest tak, jak się spodziewałem, ale musimy według mnie trenować więcej czysto siatkarsko. Po konsultacjach z asystentami trochę zmodyfikowałem swoje plany, treningi są lżejsze, ale myślę, że będziemy to po tym tygodniu kontynuować – powiedział z kolei o pierwszych dniach pracy w Zawierciu trener Igor Kolaković.
Do tej pory czarnogórski szkoleniowiec wszędzie, gdzie pracował zabierał ze sobą swoich asystentów. W Zawierciu współpracuje z polskim sztabem szkoleniowym z poprzedniego sezonu. – Tak, to dla mnie nowe doświadczenie, ale kiedyś trzeba spróbować – przyznał. – Mój zespół tworzą profesjonaliści, znają się na swojej pracy. Dla mnie to bardzo ważne. Poza boiskiem możemy rozmawiać o wszystkim, ale w trakcie gry musimy być skupieni na swojej pracy. Po tych 10 dniach jestem usatysfakcjonowany, mam nadzieję, że będziemy kontynuować pracę na tym samy poziomie – dodał.
O swoich pierwszych spostrzeżeniach z pobytu w Polsce opowiedział też Flavio Gualberto. – Jestem szczęśliwy, że będę grał w Zawierciu. Polska to kraj, który kocha siatkówkę, więc to dla mnie przyjemność, że będę mógł występować w tutejszej lidze – zdradził. – Moi nowi koledzy z zespołu są dobrymi zawodnikami, nikogo wcześniej nie znałem, ale cieszę się, że będę mógł z nimi grać. Mam nadzieję, że przed nami dobry sezon. Najwięcej wspólnego mam z Maximiliano Cavanną. Graliśmy przeciwko sobie w Brazylii, jest dobrym rozgrywającym. Poza tym on pochodzi z Argentyny, ja z Brazylii, więc nasze kraje ze sobą sąsiadują – zakończył Brazylijczyk.
źródło: inf. prasowa, inf. własna
