Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > rozgrywki młodzieżowe > Finały MP juniorek: Wygrane Łaskovii i Legionovii

Finały MP juniorek: Wygrane Łaskovii i Legionovii

fot. pzps.pl

W drugim dniu rozgrywanego w Kaliszu finału mistrzostw Polski juniorek po raz drugi ze zwycięstwa cieszyły się siatkarki Łaskovii. Pokonały one 3:1 Energetyk Poznań i są bardzo blisko awansu do półfinału. Po wczorajszej porażce odbudowała się Legionovia, która bez straty seta wygrała z Chemikiem Olsztyn.

Mecz Legionovii z Chemikiem Olsztyn rozpoczął drugi dzień zmagań w grupie A turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorek. Legionowianki szybko odskoczyły rywalkom i przy stanie 15:10 o przerwę poprosił trener Maciej Dobrowolski. Świetnie spisywały się w ataku Maria Woźniak i Agata Plaga i przewaga obrońcy tytułu rosła (15:7). Legionowianki spokojnie utrzymały tę przewagę do końca seta, a atak Wiktorii Warpechowskiej zakończył go wynikiem 25:19.

Początek drugiego seta dla odmiany należał do Chemika, który prowadził już 6:3. Legionovia szybko odrobiła straty doprowadzając do remisu, a po ataku Agaty Plagi wyszła na prowadzenie 9:8. Przez moment gra się wyrównała, ale siatkarki z Mazowsza po chwili wyszły na prowadzenie 14:12. Trener Dobrowolski wykorzystał dwie przerwy, ale nie był w stanie zmienić obrazu gry. Przewaga Legionovii wciąż się utrzymywała, po ataku Mai Szymańskiej było już 18:15. As serwisowy Hanny Tylskiej dał legionowiankom 23. punkt, a niedługo potem Agata Plaga zakończyła seta wynikiem 25:18.

Na początku trzeciej partii podopieczne trenera Pawła Kowala prowadziły 6:2, a przy stanie 9:3 grę przerwał trener Dobrowolski. Legionowianki jednak pewnie zmierzały po wygraną, na atak z drugiej piłki pozwoliła sobie nawet rozgrywająca Diana Dąbrowska (14:7). Zawodniczki Chemika raz po raz nadziewały się na blok rywalek. Legionovia rozbiła rywala do 12 i wróciła do gry o awans.

MVP: Agata Plaga

Chemik SMS Olsztyn – LTS Legionovia Legionowo 0:3
(19:25, 18:25, 12:25)

Składy zespołów:
Chemik: Pietrzak (1), Poczynek (1), Komenda (1), Wrzesińska (11), Godlewska (9), Rzodkiewicz (4), Żukowska (libero) oraz Wyrzykowska (4), Zapałowska (1), Dąbrowska, Bartnikowska i Kij (libero)
Legionovia: Drajer (5), Dabrowska (7), Warpechowska (2), Szymańska (11), Plaga (13), Woźniak (11), Florek (libero) oraz Słotarska, Skórnóg (1), Rafalska, Tylska (1) i Stambrowska (4)


Niezwykłe ciekawie zapowiadający się pojedynek pomiędzy Łaskovią i Energetykiem lepiej zaczęły poznanianki, które prowadziły już 4:1. Trener Bogdan Lipowski wykorzystał przerwę i po niej jego podopieczne odrobiły straty i przy zagrywkach Oliwii Kubryn wyszły na prowadzenie 10:8. Tylko na moment, bo cztery kolejne punkty zdobył Energetyk i znów rozgorzałą wyrównana walka punkt za punkt. Oba zespoły ofiarnie grały w obronie i nie popełniały wielu błędów. To Energetyk miał piłkę setową przy stanie 24:23, ale dalej trwała walka na przewagi. Ostatecznie lepsze po atakach Martyny Łazowskiej i Natalii Ślażyńskiej (28:26) okazały się siatkarki z Łasku.

Niezrażone porażką poznanianki kolejną partię rozpoczęły od prowadzenia 7:1. Łaskowianki rzuciły się do odrabiania strat i mecz znów zrobił się ciekawy. Trener Marcin Orlik przerwał grę przy stanie 12:8, a gdy Łaskovia zbliżyła się już na jeden punkt (12:13), poznanianki znów odskoczyły. Po trzech asach serwisowych Martyny Borowczak było już 18:12 i Energetyk nie oddał tej przewagi do końca seta. Wygrały 25:16, wyrównując stan meczu.

Łaskovia od razu po przerwie nie mogła się podnieść – trener Lipowski poprosił o czas przy stanie 0:5 i dopiero wówczas jego siatkarki zaczęły grać i to skutecznie, doprowadzając do remisu 9:9. Wtedy na zagrywce po stronie Energetyka pojawiła się Martyna Borowczak i poznanianki znowu odskoczyły rywalkom. Po bloku Anny Regulskiej prowadziły już 18:10 i grały w tym fragmencie meczu niemal bezbłędnie. Potem jednak wyraźnie się pogubiły i łaskowianki odrobiły część straty (17:19), a po ataku Łazowskiej doprowadziły do remisu i znów wszystko było możliwe. Końcówkę lepiej nerwowo wytrzymały siatkarki z Łasku i to one cieszyły się ze zwycięstwa w tym secie (25:23).

Czwartego seta znów lepiej rozpoczęły poznanianki (5:2), jednak już po chwili był remis 7:7. Znów rozgorzała zacięta walka punkt za punkt, aż do punktowej zagrywki Sary Wąsiakowskiej, po której Energetyk wyszedł na prowadzenie 15:13. Kolejne trzy piłki z rzędu padły jednak łupem Łaskovii i znów wynik był bliski remisu. W końcówce po ataku Pauliny Krześlak mistrzynie województwa łódzkiego wyszły na prowadzenie 22:20, a piłkę meczową miały przy stanie 24:21. Wygrały 25:22 i mają już dwa zwycięstwa na koncie, ale wciąż nie są pewne awansu do półfinału.

MVP: Martyna Łazowska

Łaskovia Łask – Enea Energetyk Poznań 3:1
(28:26, 16:25, 25:23, 25:22)

Składy zespołów:
Łaskovia: Ślażyńska (3), Łazowska (18), Krześlak (10), Malczewska (7), Kubryn O. (10), Kubryn W. (12), Filipowicz (libero) oraz Dąbrowska (1) i Rejmończyk
Energetyk: Regulska (5), Wąsiakowska (14), Pisarska M. (5), Pisarska W. (5), Borowczak (15), Budnik (7) Wnuk (libero) oraz Góżdź, Stachowiak, Wojciechowska (2), Bińczycka i Myszkowska (9)

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A turnieju finałowego MP juniorek

źródło: inf. własna

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved