Zakończyły się rozgrywane od wtorku do soboty w Dębicy mistrzostw Polski juniorek 2022/2023. Mistrzostwo Polski zdobyły siatkarki GKS Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca, które pokonały ustępujące mistrzynie z Kalisza. O brązowy medal zmierzyły się zespoły z Wieliczki i Poznania, które bardzo dzielną postawą w turnieju zasłużyły na grę o najwyższą stawkę. Po dramatycznym spotkaniu, w którym o końcowym rezultacie decydowały pojedyncze akcje, więcej szczęścia, umiejętności i zimnej krwi zachowały siatkarki z Wieliczki.
Mecz o 3.miejsce:
Początek spotkania o brązowy medal toczył się pod wyraźne dyktando siatkarek z Poznania, które bardzo szybko wypracowały kilkupunktową przewagę. Waleczne, jak zwykle, zawodniczki z Wieliczki odrabiały straty. Dzięki ofiarnym akcjom w defensywie zamieniały obrony na skuteczne kontrataki, doprowadzając do remisu po 18, by po zaciętej końcówce wyrwać poznaniankom pierwszego seta. Druga partia miała podobny, wyrównany przebieg. Oba zespoły dobrze broniły, wiec akcje były długie, a wynik oscylował wokół remisu. Dopiero po asie serwisowym środkowej Energetyka Rozalii Moszyńskiej było 12:9. Poznanianki złapały dobry rytm i wyszły na prowadzenie 20:15, które straciły po serii zagrywek Aleksandry Adamczyk. Od stanu po 20 trwała wymiana punkt za punkt. Decydującą o losie drugiego seta akcję wykonała zagrywką przyjmująca Wieliczki Zuzanna Oracz.
Przebieg trzeciej partii nie zaskoczył, trwała wyrównana walka, a o końcowym rezultacie zadecydowały niuanse. Poznanianki wykorzystały trzecią piłkę setową. Solna nie załamała się nieudaną próbą zakończenia meczu w trzech setach i konsekwentnie dążyła do zwycięstwa. Poznanianki uskrzydlone wygraną, nie oddawały pola, więc mecz był wyrównany i emocjonujący. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, a kibice obu zespołów poddawani byli huśtawce nastrojów. W końcówce poznanianki zdobyły trzy punkty z rzędu i doprowadziły do tie-breaka.
Piąty set dramaturgią nie odbiegał od poprzednich, Solna Wieliczka po asie serwisowym Michaliny Oleś prowadziła 7:3. Po przerwie na żądanie trenera Energetyka zaserwowała ona kolejne dwa asy. To był przełomowy moment seta, Solna zasłużenie wygrała piątą partię i mecz zdobywając brązowe medale. A siatkarkom Enegetyka Poznań należy się szacunek za walkę i zaangażowanie.
– Podczas meczu towarzyszyło nam mnóstwo emocji. To był trudne spotkanie i wiele się działo. Po drugim secie nasza gra nieco zwolniła, ale zdołałyśmy się odbudować i wygrać spotkanie w tie-breaku. Tego ostatniego seta zagrałyśmy perfekcyjnie, jestem dumna z całego zespołu. Świadomość wygranej brązowego medalu mistrzostw Polski jeszcze do nas nie dociera, ale czujemy ogromną radość i teraz pozostaje nam tylko świętować – mówiła MVP Zuzanna Oracz.
MVP: Zuzanna Oracz
Enea Energetyk Poznań – SMS Solna Wieliczka 2:3
(23:25, 23:25, 27:25, 25:23)
Finał:
W finale drugi rok z rzędu spotkały się siatkarki z Kalisza i Stężycy. W fazie grupowej tegorocznego turnieju również wygrały kaliszanki, wiec Wieżyca liczyła na powiedzenie „do trzech razy sztuka”. Początek meczu wskazywał, że może się to sprawdzić, bo przewaga pretendentek wynosiła już pięć punktów 12:7. Siatkarki ze Stężycy dokonywały cudów w obronie, sprzyjało im też szczęście. Kaliszanki dwoiły się i troiły, dobrze blokowały, świetnie grała Zofia Sobanty. Pozwoliło to na odrobienie części strat, ale siatkarki ze Stężycy w końcówce wrzuciły wyższy bieg i pewnie wygrały pierwszą partię.
W drugiej defensywny koncert Wieżycy trwał w najlepsze. Ekwilibrystyczna interwencja libero Elizy Ropeli-Puzdrowskiej dająca bezpośredni punkt na 8:3, jeszcze bardziej uskrzydliła zespół trenera Dawida Michora. Siatkarki ze Stężycy bardzo wysoko i przekonująco wygrały drugą partię. Przerwa nie natchnęła do walki kaliszanek, które już w pierwszym ustawieni straciły trzy punkty z rzędu. O czas poprosił trener Wojciech Lalek, ale czarna passa trwała dalej i po kolejnych nieudanych akcjach było 6:0. Kaliszanki złapały oddech przy zagrywce Amelii Dombrowskiej, gdy doszły na 10:8. Był to jednak łabędzi śpiew ustępujących mistrzyń Polski, bo siatkarki Wieżycy nie dały się zatrzymać i pewnie sięgnęły po historyczny tytuł.
MVP: Eliza Ropela-Puzdrowska
GKS Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca – Energa MKS Kalisz 3:0
(25:21, 25:12, 25:22)
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw Polski juniorek
źródło: pzps.pl