W sobotę do południa rozegrano mecz o miejsca 5. i 7. w mistrzostwach Polski juniorek. Chemik Olsztyn pokonał w trzech setach Elite Volley Kraków i zajął siódme miejsce w turnieju finałowym. W meczu o piąte miejsce w Polsce ŁKS Szkoła Gortata Łódź wygrał w trzech zaciętych setach z obrońcą tytułu mistrzowskiego – Legionovią Leginoowo.
W meczu o 7. miejsce w turnieju spotkały się drużyny, które jeszcze nie wygrały żadnego spotkania w Kalisz Arenie. Od początku przewagę wypracowały sobie olsztynianki, które prowadziły już 12:7 z Elite Volley Kraków 12:7. Siatkarki Chemika cały czas utrzymywały przewagę, po ataku Weroniki Wrzesińskiej prowadziły już 20:15. Ostatecznie podopieczne trenera Macieja Dobrowolskiego wygrały tego seta do 19.
W drugim secie dość długo trwała wyrównana walka punkt za punkt, a żaden z zespołów nie mógł wypracować sobie większej przewagi. Krakowianki bez Karoliny Drużkowskiej i Weroniki Krzysztofiak w składzie podjęły walkę, ale dość często popełniały błędy. Dzięki temu to zespół z Warmii objął prowadzenie 17:15, a trener Pomykalski wpuścił na boisko swoje dwie najlepsze zawodniczki. W końcówce olsztynianki nie dały sobie jednak odebrać wygranej i po asie serwisowym Wrzesińskiej wygrały 25:20. W trzecim secie wyrównana gra trwała do stanu 7:7 – gdy kolejne trzy punkty padły łupem krakowianek, grę przerwał natychmiast trener Dobrowolski. Olsztynianki odrobiły straty doprowadzając do remisu 14:14, a po chwili odzyskując prowadzenie. Po sprytnej kiwce Aleksandry Wyrzykowskiej było już 21:18 dla Chemika, ale krakowianki nie chciały pogodzić się z porażką. Doprowadziły do remisu 24:24, jednak w końcówce na przewagi nie dały rady. Chemik wygrał 27:25 i całe spotkanie 3:0.
– Po trzech porażkach udało się nam wygrać mecz. To zwycięstwo trochę na osłodę tego turnieju. Mimo wszystko, wyjeżdżamy z Kalisza z dobrymi wspomnieniami i na pewno cennym doświadczeniem – powiedziała po meczu MVP tego spotkania, Weronika Wrzesińska.
Chemik SMS Olsztyn – Elite Volley Kraków 3:0
(25:19, 25:20, 27:25)
Składy zespołów:
Chemik: Pietrzak (3), Poczynek (10), Komenda (2), Wrzesińska (19), Godlewska (8), Rzodkiewicz (3), Żukowska (libero) oraz Mazur, Wyrzykowska (8), Zapałowska, Dąbrowska i Kij (libero)
Elite Volley: Dragosz, Sakłak (6), Żak (6), Musiał (2), Białek (4), Włodarz (8), Curzydło (libero) oraz Janus (libero), Krzysztofiak (7), Nowacka (1), Falkenberg, Bogdańska (1) i Drużkowska (3)
W meczu o piąte miejsce zmierzyły się zespoły LTS Legionovii i ŁKS-u Szkoła Gortata Łódź. Początek należał do łodzianek, które po kiwce Julii Kłosowskiej prowadziły 7:4. Legionovia odrobiła stratę, doprowadzając do remisu 11:11. ŁKS nie dał się jednak od razu wyprzedzić, po silnym ciosie z środka Natalii Dróżdż prowadził 17:16. W końcówce podopieczne trenera Krystiana Kaczmarskiego po punktowej zagrywce Alicji Jaryszek odskoczyły rywalkom (21:18) i nie oddały prowadzenia już do końca. Piłkę setową skończyła Aleksandra Teodorska i ŁKS wygrał pierwszego seta do 19.
Po wyrównanym początku drugiego seta Legionovia wyszła na prowadzenie 9:7, ale cztery kolejne punkty zdobyły ełkaesianki i po skutecznym ataku Anastazji Hryszczuk trener Paweł Kowal przerwał grę. Rozgrywająca ŁKS-u umiejętnie kierowała grą, równo obdzielając piłkami zarówno skrzydłowe jak i środkowe, a jej zespół cały czas utrzymywał niewielką przewagę. W końcówce zagrywki Agaty Plagi pozwoliły Legionovii wyjść na prowadzenie 20:19. Zespół z Mazowsza miał piłkę setową przy stanie 24:21, ale… pozwolił rywalkom doprowadzić do końcówki na przewagi. ŁKS skorzystał z zaproszenia do walki i po punktowej zagrywce Julii Kłosowskiej wygrał 28:26.
Początek trzeciego seta to wymiana ciosów z obu stron. Świetnie w łódzkiej drużynie w ataku spisywała się Anastazja Hryszczuk, a as serwisowy Oliwii Laszczyk pozwolił ŁKS-owi wyjść na prowadzenie 10:7. Legionovia zdobył jednak cztery punkty z rzędu i trener Kaczmarski poprosił o przerwę. ŁKS znów przejął inicjatywę, ale nie był w stanie wypracować sobie większej przewagi. W końcówce to legionowianki wyszły na prowadzenie (20:18), ale rywalki błyskawicznie doprowadziły do remisu i to one miały piłkę meczową przy stanie 24:23. Nie wykorzystały jej jednak, podobnie jak Legionovia później kilku piłek setowych. Po zaciętej walce ŁKS wygrał 32:30 i zajął piąte miejsce w mistrzostwach Polski juniorek.
MVP: Julia Kłosowska
LTS Legionovia Legionowo – ŁKS Szkoła Gortata Łódź 0:3
(19:25, 26:28, 30:32)
Składy zespołów:
Legionovia: Drajer (6), Dąbrowska (1), Warpechowska (1), Szymańska (14), Plaga (14), Woźniak (7), Florek (libero) oraz Słotarska (2), Rafalska, Tylska (1) i Stambrowska (5)
ŁKS: Teodorska (6), Dróżdż (8), Kłosowska (4), Hryszczuk (15), Laszczyk (12), Piasecka (16), Krawczyk (libero) oraz Lach (libero), Jaryszek (1) i Łyżwa
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw Polski juniorek
źródło: inf. własna