Grupa Azoty Chemik Police jako jedyny zespół spoza Turcji i Włoch awansował do czołowej ósemki Ligi Mistrzyń. – Jeżeli przypomnimy sobie naszą sytuację sprzed tygodni, gdzie trenowaliśmy w sześć, siedem zawodniczek, było dużo trudności, plaga kontuzji. Nie była to łatwa sytuacja, ale marzyliśmy właśnie o takich chwilach – powiedział trener Ferhat Akbas. – Jesteśmy w najlepszej ósemce w Europie i to jest duży powód do dumy – cieszył się szkoleniowiec mistrzyń Polski.
Policzanki w fazie grupowej przegrały dwa mecze, oba z zespołem z Novary. Najważniejsze jest jednak to, że mistrzynie Polski zagrają w ćwierćfinale Champions League. – Dokładnie tak, ten awans jest najważniejszy. Jeżeli przypomnimy sobie naszą sytuację sprzed tygodni, gdzie trenowaliśmy w sześć, siedem zawodniczek, było dużo trudności, plaga kontuzji. Nie była to łatwa sytuacja, ale marzyliśmy właśnie o takich chwilach. Naprawdę przyjemnie było oglądać tak walczący zespół, nasza gra cały czas się poprawia. Ten turniej ułożył się dla nas naprawdę pozytywnie, ostatniego dnia przegraliśmy, ale to była cenna lekcja, pomocna w poprawie naszej jakości. Jesteśmy w najlepszej ósemce w Europie i to jest duży powód do dumy – powiedział trener Ferhat Akbas.
W ćwierćfinale Chemik trafi na pewno na jedną z włoskich lub tureckich potęg. – Zobaczymy, na kogo trafimy w ćwierćfinale. Wszyscy nasi potencjalni przeciwnicy są silni i na ten moment nie ma dla nas żadnego znaczenia, kogo wylosujemy. Zespół, który wylosujemy może się jednak obawiać, bo będziemy walczyli z całych sił i będziemy chcieli pokazać naszą najlepszą siatkówkę – zapowiedział szkoleniowiec Chemika Police. Chemik to jedyny zespół spoza ligi włoskiej i tureckiej, który zagra w kolejnej fazie Ligi Mistrzyń. – To kolejny krok naprzód dla naszej ligi, ważne abyśmy w ćwierćfinale godnie ją reprezentowali – podkreślił Ferhat Akbas.
Siatkarki Chemika teraz odpoczywają, ale zaraz rozpoczną przygotowania do ważnego meczu, ćwierćfinału Pucharu Polski z Developresem SkyRes Rzeszów. – Puchar Polski to będzie trudny mecz, to będzie tylko jedno spotkanie i w tym dniu musimy być w dobrej dyspozycji. Developres Rzeszów to silna drużyna, zawsze nam się z nimi gra trudno. Mam do nich duży szacunek– zakończył szkoleniowiec Grupy Azoty Chemik Police.
źródło: inf. własna