Tegoroczne mistrzostwa Ameryki Południowej mężczyzn reprezentacja Brazylii zakończyła na drugim stopniu podium. Jednym z zawodników, którzy mieli okazję wystąpić w tym turnieju był Felipe Roque. 26-latek czuł dużą satysfakcję z reprezentowania swojego kraju, tym bardziej, że turniej odbywał się właśnie w Brazylii. – Większą część okresu kadrowego spędziliśmy z dala od rodziny. Naprawdę fajnie jest rywalizować w mistrzostwach w Brazylii, mając u boku żonę i syna, którzy mi kibicują i wspierają – podkreślił zawodnik.
– Czasami, po bardziej szczególnym momencie, dostrzegam Pietrę i jest to naprawdę miła wymiana zdań. Wiem, że oni czują to samo, co ja. Leo nie będzie pamiętał, co dzieje się w Recife, ale za kilka lat będę mógł pokazać za pomocą obrazów i zdjęć, że był ze mną na meczu reprezentacji narodowej. To rzeczy, które pozostaną w mojej pamięci do końca życia – dodał Felipe Roque.
Felipe Roque – atakujący z dużymi ambicjami
Atakujący zaznaczył, że każdy kolejny mecz w narodowych barwach napędza go do dalszej pracy. – Wspaniale jest zastosować w praktyce to, nad czym pracowaliśmy na treningach. Poczucie, że codzienny wysiłek przynosi efekty. To było coś wyjątkowego, móc spędzać więcej czasu na boisku, bardziej pomagać drużynie i być bardziej skutecznym. A to dopiero początek. Mam duże ambicje i ciężko pracuję, aby je wszystkie urzeczywistnić. Przy każdej nadarzającej się okazji dam z siebie 110% – zapewnił.
Dodatkową adrenalinę wyzwala u Felipe Roque wsparcie kibiców na trybunach. Zawodnik czasami wraca myślami do czasów, gdy oglądał z podziwem swoich obecnych kolegów z boiska. – Uczucie, że tłum napiera, a nawet krzyczy moje imię, jest naprawdę ekscytujące. Musimy się skupić na grze, ale gdy usłyszałem swoje imię, uśmiechnąłem się, bo przez sekundę w mojej głowie odtwarzał się film. Pamiętam, kiedy byłem po drugiej stronie boiska i zaczynałem grać w siatkówkę, i widziałem tłum wykrzykujący nazwiska Bruno Rezende, Lucarelliego i wielu innych, gdy zdobyli spektakularny punkt. Bycie po stronie tych gwiazd to spełnienie marzeń.
W sezonie klubowym 2023/2024 Felipe Roque będzie reprezentował brazylijski Farma Conde Vôlei São José, który w poprzednich rozgrywkach zajął 3. miejsce w ekstraklasie.
źródło: cbv.com.br, inf. własna
