Rosyjska Federacja Piłki Siatkowej, bez względu na to, jak bardzo stara się udawać, że zakaz rywalizacji międzynarodowej jej nie dotyczy, nie może zaprzeczyć rzeczywistości i starać się znaleźć rozwiązanie dla gry, przynajmniej częściowo na poziomie międzynarodowym.
Niedawno pojawiły się plotki, że Rosyjska Federacja Piłki Siatkowe rozważa członkostwo w Konfederacji Azjatyckiej. Jednak sekretarz generalny VFV Aleksandr Jaremenko powiedział, że przejście do Azjatyckiej Konfederacji Piłki Siatkowej nie miałoby praktycznego sensu.
– Jeszcze nie omawialiśmy tego problemu. Mamy różne sytuacje z innymi sportami; nasza przeprowadzka do Azji nie da nam możliwości startowania w międzynarodowych zawodach. Nawet nie poruszyliśmy tego problemu, ponieważ nie ma to żadnego praktycznego sensu. Azjatycka Konfederacja Piłki Siatkowej nie będzie miała prawa przyjąć nas do swoich rozgrywek – powiedział rosyjskim mediom Jaremenko.
Sekretarz generalny VFV zapowiedział jednak jeszcze jedną rzecz. W kwietniu 2023 roku rosyjskie kluby siatkarskie rozegrają serię meczów z chińskimi klubami męskimi i żeńskimi. Ponadto Jaremenko powiedział, że te kluby z Chin zostaną włączone do rosyjskich lig w formie „częściowego udziału”.
