– Było miło, szybko i przyjemnie. Jest to zasługa całej drużyny. Dobrze zagraliśmy na zagrywce. Nasza koncentracja była na najwyższym poziomie. W takich meczach jest to najważniejsze – powiedział po pokonaniu Australijczyków Fabian Drzyzga, rozgrywający reprezentacji Polski.
Trzecią wygraną w Lidze Narodów odniosła reprezentacja Polski, która rozbiła Australijczyków, najwięcej w secie pozwalając im zdobyć 16 punktów. – Było miło, szybko i przyjemnie. Jest to zasługa całej drużyny. Dobrze zagraliśmy na zagrywce. Nasza koncentracja była na najwyższym poziomie. W takich meczach jest to najważniejsze. Wiadomo, że siatkarsko jesteśmy dużo lepsi. Australia raz na jakiś czas może tylko sprawić niespodziankę – stwierdził Fabian Drzyzga, rozgrywający reprezentacji Polski.
Ponownie nie obyło się bez roszad w składzie drużyny prowadzonej przez Vitala Heynena. Belgijski szkoleniowiec desygnował do gry ponownie zupełnie inną szóstkę. Szansę na grę dostał chociażby Piotr Nowakowski, który rozegrał dwa sety. – W końcu wróciłem na parkiet. Bardzo się cieszę z tego powodu. Dwa sety nie wypadły najgorzej. Zawsze oczekuję od siebie dużo więcej niż udaje się pokazać. Jestem więc umiarkowanie zadowolony – zaznaczył doświadczony środkowy.
Przed biało-czerwonymi dwa trudne starcia. Zmierzą się bowiem z Amerykanami i Rosjanami. Obie te drużyny również mają już porażki na swoim koncie, ale zawsze są groźnymi przeciwnikami. – Nie widziałem za dużo spotkań tych drużyn. Musimy skupić się na sobie. Jesteśmy w okresie przygotowawczym. Chcemy wygrywać, ale musimy skupić się na zgraniu. Mam nadzieję, że te mecze będą wygrane, bo zwycięstwa budują morale. Nie będzie to łatwe, bo mamy zmiany w składzie w każdym meczu. Inne drużyny mają trochę łatwiej, bo grają raczej w stabilnych ustawieniach. My nie dość, że rywalizujemy z przeciwnikami, to jeszcze walczymy o miejsce w składzie do Tokio – zakończył Fabian Drzyzga.
Zobacz również
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarzy
źródło: opr. własne, YouTube - Polska Siatkówka
