Siatkarze Asseco Resovii pewnie sięgnęli po kolejne, osiemnaste zwycięstwo w tym sezonie i jako lider patrzą już od kilku kolejek z góry tabeli PlusLigi na całą stawkę rywali. Tym razem pod siłą i potencjałem resoviaków musiał ugiąć się zespół Cerrad Enea Czarnych Radom. Rzeszowianie wygrali 3:0. Poznaj opinie Fabiana Drzyzgi i Macieja Muzaja po tym pojedynku.
– Bez dwóch zdań mieliśmy kontrolę nad tym meczem od początku do końca. Na pewno nie było to nasze najlepsze spotkanie, ale nie da się cały czas, w każdym meczu, grać na najwyższym poziomie. Takie wygrane też cieszą. Zrobiliśmy swoje, zapominamy, odpoczywamy i jedziemy dalej – komentuje Fabian Drzyzga, kapitan resoviaków.
– Każde spotkanie jest istotne, ważne aby nie tracić punktów, zwłaszcza z zespołami teoretycznie słabszymi. W tym roku udaje nam się to, oby tak już pozostało do końca, aby później mieć łatwość grania z najmocniejszymi, bo jeżeli „coś” się straci z teoretycznie słabszymi, to pozostaje to zawsze z tyłu głowy w potyczkach z mocniejszymi zespołami – kontynuuje rozgrywający rzeszowskiego lidera.
Teraz czekają rzeszowską drużynę mecze z mocnymi przeciwnikami, z plusligowego TOP-u oraz ćwierćfinał Pucharu Polski ze Ślepskiem Suwałki. – Kiedyś trzeba z nimi zagrać. I fajnie. Po to też trenujemy, po to toczy się ta liga, ta rywalizacja, żeby grać z tymi mocniejszymi również. Wychodzimy na boisko, odpalamy, co mamy. Zobaczymy, co będzie. Wszystko, co jest do wygrania jest istotne i fajne. Nie ma co jednak za bardzo wybiegać do przodu, tylko krok po kroku robić swoje – uważa Fabian Drzyzga.
Najskuteczniejszym zawodnikiem na boisku był kolejny już raz atakujący z Rzeszowa Maciej Muzaj. – W każdym meczu kluczowa jest koncentracja, szczególnie w meczach z zespołami zajmującymi niższe miejsca w tabeli. W tym meczu udało się nam utrzymać tę koncentrację. Pomijając drugi set, w którym było 23:23. Zagraliśmy swoją dobrą siatkówkę, nie bezbłędną, ale swoją, na odpowiednim poziomie. Cieszy to, że zamknęliśmy ten mecz wynikiem 3:0. Nie boimy się kolejnych meczów. Czekamy na nie – powiedział Muzaj.
źródło: nowiny24.pl