Reprezentacja Polski w trzecim meczu mistrzostw Europy Wschodniej pokonała 3:0 (25:21, 25:21, 25:14) Ukrainę. W dwóch poprzednich spotkaniach – z Gruzją i Estonią – Polki zgromadziły komplet punktów i nie straciły ani jednego seta.
Po wczorajszej wyraźnej wygranej Ukrainek z reprezentantkami Łotwy dzisiejsze spotkanie mogło zadecydować o zwycięstwie w turnieju i awansie do turnieju finałowego mistrzostw Europy.
Nasze siatkarki rozpoczęły mecz chyba zbyt przejęte wagą wydarzenia, bo po kilku akcjach zakończonych błędami w ataku przegrywały 0:5. Sygnał do kontrataku dała skutecznym zbiciem z lewego skrzydła Zofia Pinderska. Polki odrobiły trzy punkty straty i przez dłuższy czas utrzymywała się dwupunktowa przewaga Ukrainek. Po ataku Darii Wieczorek i bloku Weroniki Janusz było 11:8. Nasze siatkarki nie zdołały utrzymać przewagi i po udanej kontrze przeciwniczek był remis po 19. O sukcesie w pierwszej partii zadecydował skuteczny blok i dobra zagrywka Zuzanny Kicman i Zofii Pinderskiej.
Po zmianie stron widzieliśmy kopię wydarzeń z pierwszego seta. Ukrainki prowadziły 1:5, ale udane zagrywki Nataszy Ornoch doprowadziły do remisu. Po dobrej serii zagrywek i kontr zza trzech metrów Barbary Grejman było 11:9. Polki, dzięki trzem asom serwisowym Darii Wieczorek wyszły na prowadzenie 20:14, którego nie oddały do ostatniej piłki drugiej partii. Trzecia rozpoczęła się od mocnego uderzenia naszych siatkarek, które po agresywnych zagrywkach Nataszy Ornoch i kontrach Barbary Grejman prowadziły 5:1. Polki nabrały rozpędu i były nie do zatrzymania wygrywając pewnie trzecią partię i mecz robiąc olbrzymi krok do osiągnięcia celu jakim jest wygranie turnieju i awans do przyszłorocznych finałów ME.
W kolejnych dniach Polki zagrają kolejno z Litwą (9.12, p. 12:30) oraz z Łotwą (10.12, p. 15:00).
Polska – Ukraina 3:0
(25:21, 25:21, 25:14)
źródło: pzps.pl