Świetnie radzą sobie siatkarki reprezentacji Polski do lat 18 w mistrzostwach Europy Wschodniej (EEVZA). Podopieczne Marcina Orlika odniosły kolejne zwycięstwo w turnieju. Tym razem, również bez straty seta, Polki pokonały reprezentację Gruzji.
W Dyneburgu rozgrywają się mistrzostwa Europy Wschodniej jak do tej pory reprezentacja Polski kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Nie inaczej było w meczu z reprezentacją Gruzji. Polki zamknęły to spotkanie w trzech setach, a już 26 listopada (niedziela) zmierzą się z reprezentacją Łotwy. Stawką jest awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
KONTROLA OD PIERWSZEJ PIŁKI
Reprezentacja Polski pewnie otworzyła mecz przeciwko Gruzinką (2:0). Polki pewnie wykorzystywały swoją dyspozycję w zagrywce, która sprawiała problemy rywalkom. Podopieczne Marcina Orlika raz po raz wykorzystywały swoje kontrataki, utrzymując zaliczkę punktową. Na przestrzeni całego seta Gruzinki próbowały odrabiać straty, doprowadzając nawet do remisu. Jednak biało-czerwone wytrzymały napór rywalek i z wysoką przewagą wygrały seta.
Druga odsłona rozpoczęła się lepiej dla Gruzinek (2:0), jednak dobre kontrataki po polskiej stronie siatki szybko wyrównały wynik (2:2). Dobre serwisy Nataszy Ornoch pozwoliły na budowanie prowadzenia (6:2). Po przerwie na żądanie szkoleniowca rywalek jego podopieczne przerwały serię Polek i zaczęły kończyć swoje akcje. Gra przez krótki fragment toczyła się punkt za punkt, jednak w lepszej sytuacji były biało-czerwone, które miały już zaliczkę punktową. W kolejnych fazach seta podopieczne Marcina Orlika nie traciły koncentracji i pewnie wykorzystywały kolejne akcje. Raz po raz blok rywalek obijała Gabriela Robińska. Ostatecznie seta zakończył autowy atak Gruzinek.
SKUPIENIE NA SWOJEJ GRZE
Najrówniejszy był początek trzeciej partii – zespoły grały cios za cios, a na tablicy wyników pojawiał się remis (9:9). Dopiero Nadia Siuda i jej celne zagrywki pozwoliły Polkom na odskoczenie rywalkom (12:9). Pomimo przerwy Gruzinki nie były już w stanie zatrzymać biało-czerwonych, które znów zaczęły zdobywać punkty seriami. W końcówce raz po raz punktowała jeszcze Daria Wieczorek, a cały mecz Polki zakończyły punktowym blokiem.
Gruzja-Polska 0:3
(16:25, 20:25, 17:25)
źródło: inf. własna