Trwa przebudowa Eczacibasi Stambuł. W przerwie między sezonami do drużyny prowadzonej przez Ferhata Akbasa dołączyło kilka zagranicznych ogniw. Wśród nich są Maja Ognjenović, McKenzie Adams i Laura Heyrman.
Eczacibasi jest jednym z czołowych klubów w Europie i na świecie, ale miniony sezon nie był udany dla drużyny ze Stambułu. Nie zawojowała ona Ligi Mistrzyń, nie odniosła także sukcesu ani w Pucharze Turcji, ani w mistrzostwach kraju. Stąd też po sezonie zachodzą w niej spore zmiany. Pierwszą roszadą było zatrudnienie Ferhata Akbasa, który przez ostatnie lata pracował w Grupie Azoty Chemik Police. Następnie przyszła kolej na roszady w składzie zespołu.
Działacze ściągnęli do Eczacibasi Maję Ognjenović, która wcześniej już grała w tym klubie. Najpierw w sezonie 2009/2010, a następnie w latach 2016 – 2018. Na swoim koncie ma także występy w Impelu Wrocław i Chemiku Police, a ostatnio broniła barw VakifBanku Stambuł. W swoim CV ma wiele sukcesów zarówno tych klubowych, jak i reprezentacyjnych. W minionym sezonie sięgnęła po mistrzostwo oraz Puchar Turcji, a także po drugie miejsce w Lidze Mistrzyń.
– Eczacibasi to rodzina, w której zawsze chce się być. Czuję się bardzo podekscytowana, bo tutaj zakończę karierę. Nie mogłam do tego wybrać lepszego klubu. Nie mogę doczekać się już spotkania z nową drużyną i kibicami – powiedziała doświadczona rozgrywająca z Serbii.
Do Eczacibasi przeniosła się także McKenzie Adams, która na początku swojej siatkarskiej kariery obrała portorykański kierunek, broniąc barw Indias de Mayagüez, ale szybko przeniosła się do Europy. W kolejnych sezonach grała w Niemczech – w Ladies in Black Aachen i SCC Palberg Schwerin, a w minionym sezonie była częścią Imoco Volley Conegliano, z którym wywalczyła wszystko, co było można, czyli Superpuchar, Puchar Włoch, mistrzostwo Italii oraz wygrała Ligę Mistrzyń.
Pierwszy sezon w Turcji spędzi także Laura Heyrman. To 28-letnia belgijska środkowa, która z wielu siatkarskich pieców jadła już chleb. Grała między innymi w Belgii, Niemczech, Japonii i Włoszech. Ostatnie dwa sezony spędziła na parkietach Serie A, broniąc barw Saugelli Monza, z którą wywalczyła między innymi Puchar CEV. – Gra w Eczacibasi jest dla mnie zaszczytem. Nie mogę doczekać się, aby cieszyć się każdą chwilą spędzoną na boisku i wspólnie z koleżankami z drużyny zdobywać kolejne osiągnięcia – stwierdziła Heyrman.
źródło: eczacibasisporkulubu.org.tr, inf. własna