– Negocjowaliśmy z sześcioma kandydatami, ale w naszych warunkach jest to trudne, ze względu na długoterminowy program. Rozmawialiśmy z polskim trenerem przygotowania fizycznego, który pracował w ekipie prowadzonej przez Andreę Anastasiego, mieliśmy kontakt z polskim fizjoterapeutą – zdradził dyrektor sportowy słowackiej federacji Marek Rojko.
Rozgrywki sportowe na całym świecie zostały zawieszone, a zawody są przekładane na 2021 rok. Istnieje ryzyko, że kalendarz reprezentacyjny będzie wtedy bardzo napięty. – Nie jestem zbytnim optymistą. W naszym kraju możemy rozpocząć kontrolowane treningi, ale musimy wziąć pod uwagę konieczność latania po całej Europie, więc raczej tego bym się nie spodziewał. Dodatkowo ciężko przewidzieć, kiedy będzie można pozostawać w grupach, jeśli kwalifikacje zostaną przesunięte na początek 2021 roku, jak to ogłoszono. Muszę też przyznać, że nigdy nie mieliśmy takiego roku, jak to zaplanowano. Musielibyśmy uczestniczyć w kwalifikacjach do mistrzostw Europy, Złotej Lidze Europejskiej, mistrzostwach Europy i kwalifikacjach do mistrzostw świata. To byłoby bardzo wymagające, bo musielibyśmy się przygotować pod względem finansowym oraz organizacyjnym. Nie chcę jednak przewidywać, szykujemy się obecnie na lato – stwierdził włodarz.
Zmiany nastąpiły na stanowisku szkoleniowca męskiej reprezentacji. Jak się okazało prowadzono również rozmowy z polskimi kandydatami do sztabu. – Wszystko jest jasne, jeżeli chodzi o najważniejsze pozycje sztabu w męskiej reprezentacji. Pierwszym trenerem zostanie Marek Kardoš, a jego asystentami będą Richard Vlkolinsky oraz Gabriel Chocholak. Jestem bardzo zadowolony z tego zestawienia, jest tam doświadczenie, perspektywiczność oraz jakość w odniesieniu do tego, co ci szkoleniowcy osiągnęli już w kraju. Ci trenerzy mają także dobry kontakt z zawodnikami, co także jest ważne. Mamy jednak duży problem z obsadzeniem pozycji trenera przygotowania fizycznego oraz menadżera zespołu. Negocjowaliśmy z sześcioma kandydatami, ale w naszych warunkach jest to trudne, ze względu na długoterminowy program. Rozmawialiśmy z polskim trenerem przygotowania fizycznego, który pracował w ekipie prowadzonej przez Andreę Anastasiego, mieliśmy kontakt z polskim fizjoterapeutą. Statystykiem będzie Martin Dobiaš, a pomagać mu będzie Veronika Mihalikova – opowiedział dyrektor sportowy.
Także w reprezentacji kobiet doszło do niewielkich roszad na ławce trenerskiej. Pracę z kadrą będzie kontynuował polski fizjoterapeuta. – Pierwszy trener Marco Fenoglio będzie współpracował ze swoim asystentem i trenerem przygotowania fizycznego, Stefanem Mircolim. Po odejściu Michala Maska z powodów rodzinnych zdecydowaliśmy się na negocjacje z innymi rodzimymi trenerami i na ten moment jedną z takich osób będzie Peter Adamec, to obiecujący trener pracujący w Nitrze. Negocjowałem także z innymi kandydatami, lecz z różnych przyczyn nie potoczyły się one pomyślnie. Menadżer zespołu Slavomir Huba oraz polski fizjoterapeuta Jacek Bentkowski pozostaną w drużynie. Doszliśmy również do porozumienia z Danielem Bruchem, który jest jednym z najlepszych statystyków – zakończył Marek Rojko.
źródło: inf. własna, svf.sk