Robin de Kruijf i Yvon Beliën zdecydowały się na zakończenie kariery reprezentacyjnej. Holenderskie środkowe już w 2021 roku nie były do dyspozycji trenera, a teraz podjęły decyzję o definitywnym rozbracie z kadrą. Obie siatkarki będą kontynuowały karierę klubową.
Robin de Kruijf zadebiutowała w reprezentacji w 2008 roku. Od tego czasu w holenderskich barwach wystąpiła 347 razy. Wraz z reprezentacją trzykrotnie sięgała po srebro mistrzostw Europy, a w 2016 roku zdobyła brąz Grand Prix. W 2016 roku po raz pierwszy od 1996 wraz z reprezentacją zakwalifikowała się do igrzysk olimpijskich.
W Rio de Janeiro Holenderki były czwarte. Od 2016 roku występuje w Imoco Volley Conegliano. Wcześniej reprezentowała barwy między innymi VakifBanku Stambuł, Dresdner SC czy TVC Amstelveen. De Kruijf już w poprzednim sezonie reprezentacyjnym nie występowała w reprezentacji swojego kraju. Siatkarka wyjaśniła, potrzebuje odpoczynku fizycznego i psychicznego po ciężkim sezonie we Włoszech i po trzynastu kolejnych latach w drużynie narodowej.
Yvon Beliën z reprezentacją związana była od 2013 roku, wystąpiła w 261 spotkaniach. W holenderskich barwach zdobyła dwa srebra mistrzostw Europy (2015 i 2017) oraz brąz Grand Prix i podobnie jak de Kruijf była podstawową zawodniczką podczas igrzysk olimpijskich. Obecnie środkowa reprezentuje barwy Il Bisonte Firenze. W dotychczasowej karierze oprócz Włoch grała również w Holandii, Niemczech i Turcji. W lutym 2021 roku Beliën przeszła operację z powodu złamania przeciążeniowego lewej piszczeli. W lipcu ogłosiła, że nie będzie mogła wystąpić w mistrzostwach Europy, ponieważ zdecydowała się zregenerować siły fizyczne i psychiczne przed rozpoczęciem nowego sezonu klubowego we Włoszech.
– Wielka szkoda, ze Robin i Yvon, dwie tak cenione zawodniczki, rezygnują z gry w reprezentacji. Szanuję ich decyzję i chciałbym podziękować im w imieniu holenderskiej siatkówki za lata poświęcenia. Zespół już od zeszłego roku zaczął wpasowywać się w nową generację siatkarek i widzieliśmy, że odpowiednie następczynie są gotowe. Teraz nowicjuszki muszą osiągnąć tyle, ile osiągnęły Robin i Yvon – skomentował decyzję siatkarek Herman Meppelink.
źródło: opr. własne, volleyball.nl
