Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Dwaj środkowi zostają w Cuprum Lubin

Dwaj środkowi zostają w Cuprum Lubin

fot. plusliga.pl

O kolejnych zmianach poinformowało Cuprum Lubin. Jego barw w kolejnym sezonie wciąż będą bronili dwaj doświadczeni środkowi – Dawid Gunia i Paweł Pietraszko. Dla pierwszego z nich będzie to już piąty sezon spędzony w miedziowych barwach.

Dawid Gunia to zawodnik doskonale znany wszystkim kibicom Cuprum Lubin. Na boiskach PlusLigi spędził 14 sezonów, z czego cztery bronił miedziowych barw. Wcześniej występował w Cuprum Lubin w latach 2015-2018 i grał wtedy u boku obecnego trenera – Pawła Ruska. Potem jego drogi z Cuprum się rozeszły, a środkowy reprezentował kolejno Jastrzębski Węgiel i MKS Będzin, ale w 2020 roku powrócił na Dolny Śląsk i pozostaje na dłużej. Sezon 2021/2022 będzie jego piątym w miedziowej ekipie.

W niedawno zakończonych rozgrywkach Dawid Gunia rozegrał 25 meczów, zdobywając 171 punktów. Łącznie zatrzymał rywali na siatce 35 razy. Po domowym spotkaniu z MKS-em Będzin wyróżniono go statuetką MVP, gdyż zanotował wtedy świetny wynik: 100% skuteczności w ataku (7/7), nie popełniając w całym meczu ani jednego błędu własnego.

Mimo że Gunia jest doświadczonym zawodnikiem, to siatkówka wciąż sprawia mu przyjemność. – Mam to szczęście, że robię w życiu to, co kocham. I marzę o tym, by robić to jak najdłużej. Chcę w pełnym zdrowiu trenować i grać na 100% swoich możliwości. I marzy mi się też stworzenie zgranej drużyny również poza boiskiem – powiedział zawodnik Cuprum, który na razie nie chciał odnosić się do konkretnych celów. – Mój cel jest zawsze taki sam: włożyć w swoją pracę 100% mocy i serca. Na pewno naszym celem będzie dobra postawa i meczowa walka oraz stwarzanie wyzwań na boisku każdemu, kto stanie do walki z Miedziowymi. A myślę, że ten sportowy cel drużyny wyklaruje się z czasem – dodał Dawid Gunia.

Drugim ogniwem na środku siatki jest Paweł Pietraszko. Do lubińskiej drużyny dołączył rok temu, jednak nie od razu pojawił się na parkiecie, gdyż był w trakcie rekonwalescencji po urazie barku. Z zespołem zaczął trenować dopiero w rundzie rewanżowej, jednak swoją postawą na boisku pokazał, że warto było na niego czekać. Najlepiej zaprezentował się w zwycięskim spotkaniu wyjazdowym w Kędzierzynie-Koźlu, podczas którego zdobył 8 punktów: 5 atakiem (100% skuteczności) i 3 oczka z bloku.

Doświadczony środkowy nie ukrywa, że miniony sezon nie był dla niego łatwy. – Praktycznie cały sezon przesiedziałem za bandami. Był to dla mnie bardzo trudny i monotonny okres, w którym głównie rehabilitowałem bark. Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie będę mógł w jak największym wymiarze pomóc swojej drużynie na boisku – stwierdził Paweł Pietraszko, który liczy, że Cuprum włączy się do walki o play-off. – Wejście do ósemki byłoby fantastycznym osiągnięciem, ale wszyscy wiemy, że liga będzie bardzo mocna, zresztą jak co roku. Dlatego myślę, że może to być trudne do zrealizowania zadanie. Mamy jednak ciekawy zespół i wierzę, że sprawimy kilka niespodzianek – zakończył środkowy zespołu z Lubina.

Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi

źródło: inf. własna, ks.cuprum.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-06-18

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved