Ich kluby dzieli pół świata, ale już niedługo mogą stanąć na jednym boisku. Kamil Semeniuk i Aleksander Śliwka mimo, że ich zespoły są z różnych lig i kontynentów mogą się spotkać w ramach współpracy, które zawarły Sir Safety Perugia i Suntory Sunbirds.
Aleksander Śliwka wciąż nie zadebiutował na japońskich parkietach, ale być może w przyszłości zmierzy się podczas ciekawego projektu w Japonii z Kamilem Semeniukiem,
Śladami piłki nożnej?
Włoski gigant i japoński klub mogą zmierzyć się podczas przygotowań do kolejnego sezonu. Według medialnych doniesień zespół z Perugii miałby odbyć tournee po Japonii i zagrać serię meczów towarzyskich z japońską drużyną. Takie wojaże już dawno oglądamy w przypadku piłki nożnej. Wydaje się, że sportowo nie zawsze ma to uzasadnienie, ale już wiele lat temu piłkarscy działacze wiedzieli, jak dynamicznie rozwija się rynek piłkarski w Azji i jak ważne jest zasianie ziarna w azjatyckich kibicach, bo tam leżą olbrzymie pieniądze ze sfery marketingowej.
Również w najważniejszych amerykańskich sportach, jak chociażby NBA praktykowane są tournee przedsezonowe po kontynencie azjatyckim. Teraz europejska siatkówka również ma jak widać ochotę na penetracje tego rynku.
Czy pionierom wypali projekt?
Byłby to ewenement w naszej dyscyplinie sportu, ale jeżeli zakończy się sukcesem marketingowym, to będzie przetarcie szlaków dla kolejnych tego typu inicjatyw. Z pewnością jest kilka zespołów, które organizacyjnie i finansowo podołałyby takim przedsezonowym przygotowaniom na innym kontynencie.
Czy zatem dojdzie do takiego spotkania polskich reprezentantów? Oficjalnie nie ma potwierdzenia tego planu, ale na pewno warto monitorować tę kwestię, bo wydaje się niezwykle ciekawa, jeżeli chodzi o rozwój siatkówki.
źródło: polsatsport.pl