Działacze AZS-u Zielona Góra postawili na duet trenerski. W sezonie 2020/2021 akademików poprowadzą związani wcześniej z klubem Robert Bitner i Robert Sokal. Na ławce trenerskiej zastąpią oni Wiktora Zasowskiego, który przeniósł się do Astry Nowa Sól.
Przypomnijmy, że za AZS-em Zielona Góra całkiem udany sezon. Przez pewien czas był nawet na prowadzeniu w czwartej grupie II ligi mężczyzn. Ostatecznie do play-off nie awansował, ale dobra praca Wiktora Zasowskiego została dostrzeżona przez działaczy Astry Nowa Sól, którzy ściągnęli go na swoją ławkę trenerską. W tej sytuacji włodarze AZS-u byli zmuszeni na poszukiwanie nowego szkoleniowca. Ostatecznie postawili na duet trenerski, który już wcześniej związany był z zielonogórskim zespołem – Roberta Bitnera i Roberta Sokala. – Według nas był to najlepszy wybór jaki mogliśmy dokonać. Robert Sokal jest bardzo skrupulatny, wcześniej pełnił funkcję kierownika drużyny oraz drugiego trenera. Będzie dużym wsparciem dla młodego Roberta Bitnera. Ten drugi też ma pewne doświadczenie, bo przez pewien czas był drugim trenerem. Bitner długo u nas już gra, więc zna dobrze zespół – powiedział Jerzy Dalecki, który liczy na udaną współpracę Robertów. – Panowie ustalili między sobą podział zadań. Bitner będzie odpowiadał za ułożenie planu treningowego, przygotowanie techniczne i motoryczne, przy pomocy Roberta będzie też prowadził treningi. Natomiast Sokal będzie działał kadrowo oraz na ławce mocno wspomagał Bitnera w kontekście podpowiedzi, uwag, zmian – wyjaśnił szef siatkarskiej sekcji AZS-u.
Zielonogórski klub po raz kolejny chce stawiać na studentów i zawodników, którzy będą mieli możliwość rozwoju w AZS-ie. – Nie jesteśmy bogatym klubem. Z reguły bazujemy na tych zawodnikach, którzy przychodzą do nas na studia. Są to młodzi chłopcy. Taka jest specyfika naszego klubu. Nie mamy pełnej sakiewki i nie możemy sobie przebierać w zawodnikach i ich kupować tak jak robią to inne kluby z naszymi siatkarzami, ściągając ich do siebie. Nasz zespół jest akademicki i bazujemy na zawodnikach zielonogórskich i tych, którzy u nas studiują – wyjaśnił szef sekcji siatkarskiej, który nie ukrywa, że z częścią siatkarzy AZS już się dogadał, choć umowy nie zostały jeszcze parafowane. – Jesteśmy wstępnie dogadani z 9 zawodnikami, jesteśmy przed podpisaniem kontraktów. Na razie jednak jeszcze szukamy zawodników, bo rynek w tym roku jest fajnie nimi wypełniony. Chcemy pozyskać jeszcze kilku ciekawych zawodników – zakończył Jerzy Dalecki.
źródło: opr. własne, zachod.pl