– Na długim dystansie było dobrze i bardzo dobrze po naszej stronie, ale przychodził taki moment, że pękaliśmy, dopadali nas serwisem i dowozili potem tę przewagę do końca – podsumował spotkanie z AZS-em szkoleniowiec Ślepska, Dominik Kwapisiewicz. – Wygrywaliśmy ważne końcówki dzięki dobrej postawie w polu serwisowym oraz grze blok-obrona. To zrobiło różnicę – stwierdził zawodnik AZS-u, Moritz Karlitzek.
Siatkarze Ślepska Malow Suwałki dwoili się i troili, ale przegrali z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3 i zakończyli piątkowy wieczór w Hali Sportowo-Widowiskowej „Suwałki Arena” bez punktów. Porażka boli tym bardziej, że podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza stali przed realną szansą na doścignięcie ósmej w tabeli PSG Stali Nysa, która pogubiła ligowe punkty z GKS-em Katowice.
– Mamy jeszcze trochę meczów przed sobą, Stal Nysa również. Na pewno, gdybyśmy w tym meczu zdobyli jakiś punkt, to ta szansa byłaby większa. Nie udało się jednak ugrać ani jednego, trzeba to przyjąć na klatę i myśleć pozytywnie do przodu, bo szanse jeszcze są – mówił po tym meczu o szansach na miejsce w play-off trener Dominik Kwapisiewicz.
– Do połowy, może do 18. czy 19. punktu ta gra z naszej strony wyglądało bardzo dobrze, pozostała część była dosyć dobra. W końcówkach nam się to rozmywało, nie kończyliśmy jednego, potem drugiego ataku, dostaliśmy dwie zagrywki, jedną pomiędzy strefy, drugą pod linię i grało nam się coraz trudniej. Na długim dystansie było dobrze i bardzo dobrze po naszej stronie, ale przychodził taki moment, że pękaliśmy, dopadali nas serwisem i dowozili potem tę przewagę do końca – podsumował spotkanie z AZS-em szkoleniowiec Ślepska.
Mimo piątkowego zwycięstwa w Suwałkach, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn utrzymali 7. miejsce w ligowej tabeli. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur ma trzy punkty więcej niż PSG Stal Nysa i osiem „oczek” przewagi nad ekipą z Suwałk. Do zakończenia fazy zasadniczej olsztynianom pozostały trzy spoktania: Cuprum Lubin (wyjazd, poniedziałek 20.03), PGE Skra Bełchatów (wyjazd, poniedziałek 27.03, godz. 20:30) i Cerrad Enea Czarni Radom (dom, poniedziałek 3.04). – To był dla nas bardzo ważny mecz pod kątem układu ligowej tabeli, dlatego cieszymy się ze zdobycia trzech punktów. Wygrywaliśmy ważne końcówki dzięki dobrej postawie w polu serwisowym oraz grze blok-obrona. To dziś zrobiło różnicę – stwierdził Moritz Karlitzek na antenie Radia UWM FM.
źródło: Indykpol AZS Olsztyn - materiały prasowe, opr. własne, Ślepsk Suwałki -YouTube