Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała PGE Stal Nysa w Derbach Opolszczyzny. Podopieczni trenera Tuomasa Sammelvuo w końcu przerwali passę przegranych podczas występów w PlusLidze. – Czuję, że każdy następny mecz będzie coraz lepszy w naszym wykonaniu – powiedział Daniel Chitigoi.
Pełne emocji derby
Spotkaniom derbowym zawsze towarzyszy bardzo dużo emocji oraz nerwów. Nie inaczej było podczas Derbów Opolszczyzny, które 20 stycznia rozegrane zostały w nyskiej hali. W spotkaniu PGE Stali Nysa i Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle posypały się nawet kartki, dwie żółte i czerwona. – Derby muszą tak wyglądać. Jest dużo emocji, nerwów i porowakcji z jednej i drugiej strony – zaznaczył Marcin Janusz, rozgrywający ZAKSY. Ostatecznie jednak napięta sytuacja na boisku nie wytrąciła z równowagi kędzierzynian i to oni mogli cieszyć się ze zwycięstwa po trzech setach. – Cieszymy się, że udało nam się wygrać. Szczególnie tutaj przy tej szalonej atmosferze. Wiedzieliśmy, że mecz w tej hali będzie bardzo trudny, ale udało nam się pozostać razem i wygrać. Kluczowymi elementami były serwis, brak wielu błędów oraz walka o każdą piłkę – zaznaczył Daniel Chitigoi.
ZAKSA Wraca na zwycięskie tory
Wygrana podopiecznych trenera Tuomasa Sammelvuo w Nysie przerwała w końcu serię porażek, która towarzyszyła drużynie podczas plusligowej rywalizacji. – Dzisiaj było widać fajną energię z naszej strony. To pociągnęło za sobą dobrą jakość sportową. Oczywiście, jak po każdym meczu jest wiele do poprawy, ale to, że wygrywamy i wracamy na zwycięską ścieżkę, bardzo cieszy i buduje na przyszłość – zakończył rozgrywający.
Następnym przeciwnikiem ZAKSY w rozgrywkach ekstraklasy jest Indykpol AZS Olsztyn. Kędzierzynianie podejmą siatkarzy trenera Javiera Webera przed własną publicznością już w czwartek 25 stycznia. Spotkanie zaplanowane jest na godzinę 15:45.
źródło: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - materiały prasowe