Nowak-Mosty MKS Będzin 22 lipca rozpoczął przygotowania do sezonu. Będzinianie w poprzednich rozgrywkach wywalczyli sobie powrót do PlusLigi. – Jeżeli nasze głowy będą nastawione na jeden cel, na to, co mamy zrobić, a chcemy wyznaczać pomału cele, nie wychodzić przed szereg i mówić o nie wiadomo jakich wynikach w przyszłym sezonie, to myślę, że powinno być dobrze. Nie będziemy robić tutaj wielkiego szumu wokół zespołu, bo myślę, że to też nie jest zdrowe – powiedział na łamach mediów klubowych trener Dawid Murek.
22 lipca do pracy wrócili siatkarze MKS-u Będzin. Za siatkarzami trening na siłowni oraz testy. W kolejnych dniach będzinianie łączyć będą zajęcia siatkarskie z tymi na siłowni. Po niespełna trzech tygodniach przygotowań podopieczni trenera Murka rozpoczną sprawdziany formy. Pierwszy z nich zaplanowano na 8 sierpnia z pierwszoligowym MCKiS-em Jaworzno. W następnych dniach odbędą się zarówno sparingi z zespołami I ligi, jaki PlusLigi. Na tydzień przed startem ligi Nowak-Mosty MKS Będzin zagra wyjazdowy mecz z Projektem Warszawa. PlusLigę będzinianie zainaugurują wyjazdowym spotkaniem z GKS-em Katowice.
Stonować emocje
Ostrożnie o celach drużyny mówi nowy trener zespołu. – Myślę, że najważniejsze będzie to, jak my podejdziemy do tego sezonu. Jeżeli nasze głowy będą nastawione na jeden cel, na to, co mamy zrobić, a chcemy wyznaczać pomału cele, nie wychodzić przed szereg i mówić o nie wiadomo jakich wynikach w przyszłym sezonie, to myślę, że powinno być dobrze. Nie będziemy robić tutaj wielkiego szumu wokół zespołu, bo myślę, że to też nie jest zdrowe. Czasami trzeba troszeczkę stonować emocje. Wiem, że to jest nowy sezon i wszyscy kibice czekali z utęsknieniem na to, kiedy będzinianie będą znowu w PlusLidze. Jesteśmy i będziemy robić wszystko, żeby w tej PlusLidze się utrzymać – zapowiedział w rozmowie z mediami klubowymi trener Dawid Murek.
Będzinianie nie trenują w pełnym składzie. Ze względu na powołanie do reprezentacji Polski U-20 brakuje rozgrywającego Mateusza Szpernalowskiego. Siatkarz przebywa na zgrupowaniu w Krośnie, gdzie reprezentacja przygotowuje się do mistrzostw Europy zaplanowanych na przełom sierpnia i września. Pod jego nieobecność z zespołem trenuje inny wychowanek – Igor Kyrcz. – Jestem tak naprawdę bardzo podekscytowany tym, że tutaj jestem i że trener dał mi szansę, żebym mógł pomóc zespołowi, choć niestety nie jestem tu na stałe. Cieszę się, że mogę wejść za Mateusza gdy go nie ma. Dziękuję klubowi za taką szansę – powiedział siatkarz, który na co dzień trenuje pod okiem Grzegorza Kosoka w grupach młodzieżowych MKS-u.
Zobacz również:
Trener Norwida przed startem przygotowań: Widzę w oczach wiele ambicji
źródło: MKS Będzin - Facebook