MCKiS Jaworzno odniósł drugie zwycięstwo z rzędu. Na inaugurację 26. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn pokonała u siebie ZAKSĘ Strzelce Opolskie 3:0. – Nasza praca zaczyna owocować. Chłopaki przede wszystkim słuchają – powiedział po spotkaniu Dariusz Parkitny, trener jaworznian.
W piątkowy wieczór drużyna z Jaworzna zapisała na swoim koncie trzecie zwycięstwo w rundzie zasadniczej TAURON 1. Ligi. We własnej hali pokonała ZAKSĘ Strzelce Opolskie bez straty seta. Na usta ciśnie się pytanie, dlaczego tak późno jaworznianie zaczęli tak dobrze, a przede wszystkim pewnie grać? – Myślę, że głowy trochę „puściły”. Jest mniejszy stres i napięcie. To wszystkie nie idzie w parze z zespołami, które grają na wysokim poziomie. Musimy pamiętać, że każdy gra w pełnej koncentracji. Nasza praca zaczyna owocować. Chłopaki przede wszystkim słuchają. Ten zespół, który grał w środę w Sulęcinie i w piątek w Jaworznie zaczął słuchać. Może u zawodników coś się przełamało? Może uwierzyli w siebie? Trudno mi jednoznacznie powiedzieć, co sprawiło, że chłopaki się odblokowali – powiedział Dariusz Parkitny, trener MCKiS-u. I dodał: – Cieszę się, że walczymy i nie odpuściliśmy, mimo że doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak wyglądała wcześniejsza część sezonu.
Szkoleniowiec po meczu przyznał, że cała drużyna zaprezentowała naprawdę dobry poziom sportowy. – Wszystko nam wychodziło. Graliśmy świetnie w ataku, bloku, jak również obronie. To, co niezwykle mnie ujęło, to gra w kontrze, która była pewna i szybka. Widać było, że jesteśmy zespołem. Jako trener mogłem tylko im bić brawo. Mam nadzieję, że ta blokada już minęła w zespole. Niezależnie od tego, czy wygramy, czy przegramy kolejne mecze, widać iż zawodnicy chcą grać – podkreślił sternik MCKiS-u.
Kolejnym przeciwnikiem siatkarzy z Jaworzna będzie AZS AGH Kraków. Spotkanie 27. kolejki rozegrają na wyjeździe 13 marca. Przypomnijmy, że MCKiS to aktualnie ostatni zespół w tabeli. – Będziemy walczyli i grali o każdy punkt. Myślę, że zawodnicy widzą, iż zrobili postęp w grze. Teraz nie pozostaje im nic innego, jak pokazać się z dobrej strony, grać do końca dla siebie i dla klubu – podkreślił szkoleniowiec.
Przypomnijmy, że Dariusz Parkinty objął stanowisko pierwszego trenera zespołu wraz z Nowym Rokiem. Czy pozostanie na stanowisku na kolejny sezon? – Zobaczymy. Rozmowy trwają. Sezon jednak jeszcze się nie zakończył. Wszystko jest otwarte – zakończył Parkitny.
źródło: tauron1liga.pl