Pełen walki i zwrotów akcji okazał się mecz 13. kolejki PlusLigi pomiędzy Ślepskiem Malow Suwałki i LUK-iem Lublin. Ostatecznie to lublinianie mają więcej powodów do radości, bo to właśnie oni zainkasowali dwa punkty za to spotkanie. – Bardzo się cieszymy, że wywozimy dwa punkty z tego trudnego terenu, bo dla nas jest to naprawdę bardzo ważne – skomentował wygraną trener Dariusz Daszkiewicz.
Szkoleniowiec przyznał, że wygrana cieszy go jeszcze bardziej z tego powodu, że jego zawodnicy byli w stanie pokonać nie tylko swoich przeciwników, ale także kłopoty zdrowotne. – Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, bo standardowo kłopoty zdrowotne nas nie omijają. Bardzo dobry mecz chłopaków, pomimo że nie weszliśmy, delikatnie rzecz ujmując, najlepiej w ten mecz, bo popełniliśmy w nim aż jedenaście błędów. Natomiast z każdym kolejnym setem nasza gra wyglądała coraz lepiej. Bardzo wysoko zespół z Suwałk dzisiaj poprzeczkę postawił, siał naprawdę duże spustoszenie Bartek Filipiak tą zagrywką i bardzo się cieszymy, że wywozimy dwa punkty z tego trudnego terenu, bo dla nas jest to naprawdę bardzo ważne – powiedział Dariusz Daszkiewicz.
Okazało się, że trener lublinian rozmawiał przed meczem ze szkoleniowcem drużyny przeciwnej, Dominikiem Kwapisiewiczem. Już wtedy szykowali się oni na zacięte i trudne spotkanie. – Trenerowi Dariuszowi Daszkiewiczowi powiedziałem przed meczem, że się szykujemy na taki bój jak w Olsztynie, na batalię ciosów i tak to wyglądało. Z całego meczu na pewno szkoda perspektywy drugiego seta, gdzie jakaś szansa była, aby go domknąć na swoją korzyść. Jednak tam mieliśmy swoje dwie, trzy kontry w górze, które nie były wykorzystane, goście świetnie w tym momencie spisali się na wybloku, w obronie, skontrowali naszą kontrę i stąd po jeden. No cóż, potem musieliśmy gonić wynik i tutaj ukłony dla naszych kibiców za czwarty set, dlatego punkt zostaje w Suwałkach i myślę, że w końcowym rozrachunku ten punkt może być bardzo cenny. Za miesiąc, dwa będziemy wiedzieli, ile to waży – dodał od siebie Kwapisiewicz.
źródło: opr. własne, PLS TV
