– Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie. Na szczęście dla nas Chrobry nie zagrywał w swojej sali za dobrze i to był duży plus. My natomiast wykazaliśmy się mądrą i cierpliwą grą. Z tego się bardzo cieszę, chociaż w pierwszym secie zrobiło się nerwowo z naszej winy. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy i jesteśmy w kolejnej rundzie Pucharu Polski – skomentował po meczu z Chrobrym Głogów trener Daniel Pliński.
Stal Nysa po serii porażek w PlusLidze na koniec roku przełamała się. Najpierw w poniedziałek Lublinie wygrała 3:0 z beniaminkiem, a następnie w środę rozgrywkach Pucharu Polski również w trzech setach pokonała Chrobrego Głogów. – Brawa dla chłopaków za profesjonalizm, którym się wykazali. Wróciliśmy we wtorek o 7 rano z Lublina. Przyjechaliśmy do Głogowa w dniu meczu. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie, ale moi zawodnicy z szacunkiem odnieśli się do przeciwnika – powiedział po pojedynku Daniel Pliński.
Trener Stali zdecydował się na kilka roszad. W pełnym wymiarze zagrali Patryk Szwaradzki i Patryk Szczurek. Najczęściej w tym pojedynku punktowali Bartosz Bućko (12 punktów, 45% skuteczności) i Patryk Szwaradzki (11 punktów, 52% skuteczności). W szeregach gospodarzy najlepszym punktującym był natomiast Stanisław Wawrzyńczyk (10 punktów, 50% skuteczności). Nagrodę MVP odebrał libero Stali Michał Ruciak. – Zagraliśmy dobre spotkanie. Szansę dostali zawodnicy, którzy ostatnio mniej byli na boisku. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie. Na szczęście dla nas Chrobry nie zagrywał w swojej sali za dobrze i to był duży plus. My natomiast wykazaliśmy się mądrą i cierpliwą grą. Z tego się bardzo cieszę, chociaż w pierwszym secie zrobiło się nerwowo z naszej winy. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy i jesteśmy w kolejnej rundzie Pucharu Polski – podkreślił trener Stali.
Ponieważ Stal już w listopadzie rozegrała swój mecz 13. kolejki z Projektem Warszawa, podopieczni trenera Plińskiego do gry wrócą dopiero w styczniu. Ich najbliższym przeciwnikiem w PlusLidze będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W kolejnej rundzie Pucharu Polski zespół z Nysy zmierzy się z Cerrad Eneą Czarnymi Radom.
źródło: miedziowe.pl, opr. własne, Radio Opole
