W ważnym w kontekście sytuacji w dolnej części tabeli meczu Olimpia Sulęcin pokonała Legię Warszawa. Legioniści wygrali pierwszą partię, ale w kolejnych musieli uznać wyższość rywali. – Wyszliśmy w to spotkanie mocno usztywnieni. Szczególnie było to widać w zagrywce, gdzie popełniliśmy bardzo dużo błędów przy zagrywce mało agresywnej. Po pierwszym secie złapaliśmy troszkę więcej spokoju i ochłonęliśmy po trudnym dla nas secie – powiedział po spotkaniu Damian Sławiak.
Na inaugurację 18. kolejki I ligi mężczyzn Olimpia Sulęcin zmierzyła się z Legią Warszawa. Zespoły były sąsiadami w tabeli, dzieliły je zaledwie dwa punkty. Warszawianie są w strefie spadkowej. Pierwszy set obfitował w błędy po obu stronach. W drugiej części inauguracyjnej odsłony legioniści przejęli inicjatywę i wygrali do 18. Od początku kolejnego seta sytuacja zupełnie się odmieniła. To gospodarze narzucili swój styl gry i triumfowali 25:17. W dalszej części meczu fragmentami warszawianie starali się walczyć, ale za każdym razem ostatnie słowo należało do sulęcinian. Niestety podczas spotkania kontuzji doznał Fabian Leitermeier.
– Wyszliśmy w to spotkanie mocno usztywnieni. Szczególnie było to widać w zagrywce, gdzie popełniliśmy bardzo dużo błędów przy zagrywce mało agresywnej. Po pierwszym secie złapaliśmy troszkę więcej spokoju i ochłonęliśmy po trudnym dla nas secie. Wróciła zagrywka, serie Seweryna Lipińskiego i Igora Suboticia, który trzeba przyznać, że zagrał bardzo dobre zawody. Presja cały czas na zagrywce, czytanie gry. Bartek Michalak w ofensywie na środku zagrał bardzo dobre zawody. Buduje się zespół, drużyna. Po takim spotkaniu jesteśmy pewni tego, że możemy grać na wysokim poziomie i wygrywać mimo tego, że ostatnio było dużo zawirowań w naszym klubie. Jedziemy w sobotę do Spały na kolejne spotkanie i tam też liczymy na przywiezienie do Sulęcina trzech dużych oczek – podsumował pojedynek Damian Sławiak, drugi trener Olimpii Sulęcin.
W niedzielę odbędzie się grany awansem mecz 26. kolejki pomiędzy SMS-em a Olimpią. Siatkarze ze Spały dzień wcześniej zmierzą się z Chemeko-System Gwardią Wrocław w planowym meczu 18. kolejki. Uczniowie SMS-u dotychczas wygrali zaledwie 10 setów i zdobyli 1 punkt w tabeli. Mimo zajmowania ostatniej pozycji w tabeli zespół ze Spały ma zapewnione utrzymanie w lidze.
źródło: opr. własne, zachod.pl