– Mieliśmy przeciwnika na łopatkach, a daliśmy mu się podnieść w czwartym secie. W tie-breaku mieliśmy na początku fajną serię zagrywek Igora Suboticia. Charakterem i wolą walki wyrwaliśmy mocnemu zespołowi dwa punkty – powiedział po wygranej z Mickiewiczem drugi trener Olimpii Sulęcin, Damian Sławiak.
Siatkarze Olimpii Sulęcin sprawili niespodziankę, pokonując przed własną publicznością faworyzowanego Mickiewicza Kluczbork. Podopieczni Łukasza Chajca prowadzili już 2:1, ale dopiero w tie-breaku przypieczętowali wygraną. – Był to dla nas bardzo ciężki mecz. Mogliśmy wygrać 3:1, ale czwarty set nie poszedł po naszej myśli. W tie-breaku utrzymaliśmy koncentrację i dzięki temu odnieśliśmy zwycięstwo – powiedział Igor Subotić, który został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania z Mickiewiczem.
Sulęcinianie w tym sezonie mieli lepsze i gorsze momenty, ale przełom lutego i marca jest udany w ich wykonaniu, bo odnieśli dwa zwycięstwa z rzędu. – Wreszcie zaczęliśmy grać tak, jak byśmy chcieli. Nasz zespół ma potencjał i pokazuje to w końcówce ligi. Ostatnio pokonaliśmy siódmy zespół w tabeli, a teraz wygraliśmy z drużyną plasującą się w czołowej czwórce ligi. Myślę, że teraz wszystko jest na odpowiednim miejscu w naszym zespole. Kibice nam dopisują, więc bardzo się z tego cieszymy – przyznał libero lubuskiej ekipy, Damian Sobczak.
Sulęcinianie odczuwali niedosyt, bo mogli pokusić się nawet o zwycięstwo 3:1. – Mogliśmy zgarnąć pełną pulę punktów, więc jest pewna rysa na tym naszym zwycięstwie. Czwartego seta oddaliśmy bez walki. W końcówce trochę jeszcze powalczyliśmy, a dzięki temu dobrze weszliśmy w tie-breaka i odnieśliśmy zwycięstwo – przyznał atakujący Olimpii, Grzegorz Turek.
Dzięki zwycięstwu z Mickiewiczem Olimpia oddala się od strefy spadkowej, a teoretycznie wciąż ma nawet szansę na włączenie się do walki o miejsce w czołowej ósemce.- W wielu etapach tego spotkania oba zespoły punkty zdobywały seriami. Z perspektywy zawodnika cieszyłbym się z dwóch zdobytych punktów, a z perspektywy trenera odczuwam niedosyt, bo według mnie mieliśmy przeciwnika na łopatkach, a daliśmy mu się podnieść w czwartym secie. W tie-breaku mieliśmy na początku fajną serię zagrywek Igora Suboticia. Charakterem i wolą walki wyrwaliśmy mocnemu zespołowi dwa punkty. Dalej gramy o play-off – zakończył drugi trener sulęcinian, Damian Sławiak.
źródło: inf. własna, Olimpia Sulęcin - YouTube