Siatkarze Bogdanki LUK Lublin nie wykorzystali kilku szans w półfinałowym starciu Pucharu Polski z Jastrzębskim Węglem. – Patrząc na cały mecz, można powiedzieć, że jastrzębianie dominowali. Dobrze zagrywali, dobrze atakowali i ciężko nam się z tym grało – powiedział Strefie Siatkówki atakujący ekipy z Lublina, Damian Schulz.
KLASA MISTRZÓW
Lublinianie nie byli faworytami starcia z Jastrzębskim Węglem. W półfinale Pucharu Polski nie byli w stanie sprawić niespodzianki i przegrali 0:3. – Zespół z Jastrzębia-Zdroju pokazał klasę – przyznał szczerze Damian Schulz.
Jego drużyna bardziej może żałować drugiej partii, w której między innymi przez swoje niedokładności nie dała rady przechylić go na swoją stronę. – W drugim secie to my nie wykorzystaliśmy jednego freeball’a, innego źle dograliśmy i przegraliśmy tę partię do 23. Moim zdaniem ten set był kluczowy, ale patrząc na cały mecz, można powiedzieć, że jastrzębianie dominowali. Dobrze zagrywali, dobrze atakowali i ciężko nam się z tym grało – ocenił atakujący Bogdanki LUK Lublin.
Nie przeszkadzała jednak duża hala. TAURON Arena to jeden z największych obiektów sportowych w Polsce. – Ja miałem okazję grać cztery lata w Gdańsku. To również duża hala, nie tak duża jak TAURON Arena, ale nie było problemów ze złapaniem punktów odniesienia. Nie ma co jednak ukrywać, że kibice spisali się świetnie – chwalił zgromadzonych w Krakowie fanów.
POPSULI ZABAWĘ
Zespół prowadzony przez Massimo Bottiego był kopciuszkiem turnieju finałowego Pucharu Polski. Dość zaskakująco pokonał w ćwierćfinale Asseco Resovię. – Nie ma co ukrywać, że którykolwiek zespół z pozostałej trójki wygra Puchar Polski, to nie będzie to niespodzianką. Gdybyśmy my triumfowali, to by była niespodzianka dużego kalibru – na chłodno ocenił Schulz i dodał: – Przyjechaliśmy się tutaj dobrze bawić, ale Jastrzębski Węgiel nam trochę tę zabawę popsuł. Wracamy do domu i za kilka dni znowu gramy z mistrzami Polski, tym razem w Jastrzębiu – mówił bombardier LUK-u.
JASTRZĘBSKI WĘGIEL FAWORYTEM?
Jego zdaniem to właśnie jastrzębianie są faworytami do zdobycia Pucharu Polski. – Patrząc na to, jak grał Jastrzębski Węgiel, to podtrzymuje swoje zdanie, że to właśnie jastrzębianie sięgną po Puchar Polski – ocenił Schulz. Wielki finał w niedzielę o 14:45.
źródło: inf. własna