Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Czechy M: Wiese liderem, CEZ na czele tabeli

Czechy M: Wiese liderem, CEZ na czele tabeli

fot. Karlovarsky denik

W miniony weekend rozegrano kolejne mecze w czeskiej ekstraklasie. W „polskim” meczu nie było niespodzianki, bowiem CEZ pokonał VK Ostrava, a do sukcesu gospodarzy poprowadził Łukasz Wiese. Za to porażka Jihostroja sprawiła, że drużyna Polaka została liderem tabeli. 

W meczu „polskich” drużyn CEZ Karlovarsko rozbił VK Ostrava. Goście w żadnym z setów nie dobrnęli nawet do granicy 20 punktów. Kluczowa okazała się dyspozycja gospodarzy w ataku, w którym uzyskali 80% skuteczności. Ich liderem był Łukasz Wiese, który zdobył 12 punktów, w tym 3 w bloku, 1 na zagrywce i 8 w ataku (73% skuteczności). Dodatkowo 14 razy przyjmował zagrywkę rywali, czyniąc to ze skutecznością na poziomie 36% . Po drugiej stronie siatki 17 razy w przyjęciu angażowany był Damian Sobczak, a 11 – Filip Jarosiński, ale obaj w tym elemencie spisywali się słabo. Polski przyjmujący znacznie lepiej radził sobie w ataku, w którym uzyskał ponad 70% skuteczności, zdobywając 6 punktów. Do tego dołożył 1 blok. Z kolei Mariusz Połyński na koncie zapisał 2 oczka – 1 w bloku i 1 w ataku (33% skuteczności).

Do niespodzianki doszło w Czeskich Budziejowicach, gdzie Jihostroj musiał uznać wyższość Lvi Praga. Wprawdzie gospodarze dominowali na zagrywce, dzięki czemu doprowadzili do tie-breaka, ale na siatce zarysowała się przewaga gości, co z kolei przełożyło się na ich końcową wygraną. Poprowadził ich do niej Kay Van Dijk, który zgromadził 23 punkty.

Drużyna z Kladna na wyjeździe pokonała Duklę Liberec. O ile gospodarze w dwóch pierwszych setach podjęli walkę, o tyle w trzecim byli już tłem dla przeciwników. W całym meczu popełnili od nich więcej błędów, a przewaga przyjezdnych uwidoczniła się na siatce. Prym w ich szeregach wiódł Plataps Kristaps, który zapisał na koncie 15 oczek. Aero Odolena Voda gładko rozprawiła się u siebie z Volejbalem Brno. Mecz był jednostronnym widowiskiem, w którym goście w samej zagrywce i ataku popełnili 25 błędów. Gospodarze dominowali zarówno na zagrywce, jak i na siatce. Pierwsze skrzypce w ich zespole grał Martin Hladik, który wywalczył 15 punktów.

Usti nad Labem u siebie w trzech setach rozprawiło się z Fatrą Zlin. Najwięcej emocji było w trzeciej odsłonie, którą gospodarze wygrali dopiero po walce na przewagi. Mniejszą lub większą przewagę uzyskali w każdym elemencie, ale wiodącym była zagrywka, którą punktowali 12 razy, przy 11 błędach. Ich liderem był Rik Van Solkema, który zgromadził na koncie 19 punktów. Atut własnej hali wykorzystał też VK Pribram, który odprawił z kwitkiem Black Volley Beskydy. Goście w dwóch setach przekroczyli barierę 20 oczek, ale na więcej nie było ich stać. Ich największym problemem był atak, w którym uzyskali zaledwie 26% skuteczności. Gospodarze zaprezentowali się w nim dużo lepiej, a do zwycięstwa poprowadził ich German Johansen, zdobywca 16 oczek.

Zobacz również:
Wyniki i tabela czeskiej ekstraklasy siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-03-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved