Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Czechy K: Kolejne dwie przegrane zespołu Wańczyk

Czechy K: Kolejne dwie przegrane zespołu Wańczyk

fot. cev.eu

Trwa fatalna passa Sokola Sternberk, którego barw broni Aleksandra Wańczyk. Drużyna polskiej atakującej zaliczyła kolejne dwie przegrane w czeskiej ekstraklasie. Na jej czele znajdują się zespoły z Ołomuńca, Liberca i Brna.

W czternastej kolejce Sokol Sternberk przegrał u siebie z Sokolem Frydek-Mistek. Przyjezdne prowadziły już 2:1, ale drużynie Aleksandry Wańczyk udało się doprowadzić do tie-breaka. On jednak padł już łupem gości. Mimo że gospodynie lepiej spisały się w zagrywce (9 asów) oraz dysponowały stabilniejszym przyjęciem, to zabrakło im skuteczności w ataku. Ze skutecznością na poziomie 27% trudno było im przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Nie popisała się też polska skrzydłowa, która 5 punktów zdobyła w polu serwisowym, a 8 w ataku, ale jej skuteczność w tym elemencie wyniosła zaledwie 16%.

W pozostałych meczach tej kolejki VK Brno u siebie rozprawiło się w czterech setach z Olympem Praga. Przyjezdne tylko w trzeciej odsłonie znalazły sposób na powstrzymanie rywalek. W całym meczu było to niemożliwe, tym bardziej, że popełniły aż 18 błędów w ataku. Gospodynie skuteczniej grały w bloku, ataku i polu serwisowym, a prym w ich szeregach wiodła Helena Horka, która zgromadziła na swoim koncie 16 oczek. Słabo u siebie zaprezentował się VK Perov, który został rozbity przez TJ Ostrava. Tylko w jednym secie zdołał przekroczyć barierę 20 oczek, a w pozostałych był tłem dla rywalek. Prym w szeregach gości wiodła Iva Kaluskova, która wywalczyła 15 oczek. Z kolei Dukla Liberec w trzech setach wykazała wyższość nad VK Prostejov. Szczególna dominacja gospodyń uwidoczniła się w trzeciej odsłonie, w której pozwoliły rywalkom na zdobycie tylko 13 oczek, a elementem, który poprowadził je do wygranej był blok (10 czap). Pierwsze skrzypce w ich szeregach grała Nikola Kvapilova, która zapisała na koncie 12 oczek.

Z kolei pojedynek Kralovo Pole Brno z TJ Ostrava odbędzie się 18 grudnia, a konfrontacja zespołu z Brna z VK UP Ołomuniec zostanie rozegrana na początku stycznia.

Piętnastka także nie okazała się szczęśliwa dla drużyny Aleksandry Wańczyk. Sokol bowiem w tej kolejce przegrał na wyjeździe z Olympem Praga w trzech setach. Mecz był jednostronnym widowiskiem, a o bezradności przyjezdnych świadczy fakt, że w całym pojedynku zdobyły zaledwie 41 punktów. Przewaga gospodyń zaczynała się na zagrywce (9 asów), a kończyła w ataku (54 % skuteczności). Do sukcesu poprowadziła je Eva Hodanova, która wywalczyła 18 punktów. Tym razem Polka nie znalazła się ani na boisku, ani nawet w protokole meczowym.

W innych meczach tej serii gier ważną wygraną odniosło VK Perov, które na wyjeździe pokonało Sokola Frydek-Mistek. Mecz lepiej zaczął się dla gospodyń, ale to przyjezdne cieszyły się ze zdobycia kompletu oczek. Poprowadziła je do niego Magdalena Jehlarova, która zapisała na swoim koncie 20 punktów Za to w meczu na szczycie VK Brno zaskakująco gładko uległ u siebie Dukli Liberec, nie urywając jej nawet seta. Kluczem do sukcesu przyjezdnych była dobra dyspozycja na zagrywce (tylko 2 błędy) oraz skuteczna postawa w bloku (13 czap). Liderką zespołu z Liberca w tym spotkaniu była Nikola Kvapilova, która wywalczyła 24 punkty. Z kolei drużyna z Ołomuńca, która niedawno walczyła w fazie grupowej Ligi Mistrzyń, we własnej hali w trzech partiach rozprawiła się z VK Prostejov.

Zobacz również:
Wyniki i tabela czeskiej ekstraklasy siatkarek

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-12-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved