Enea Czarni Radom nie sprawili niespodzianki w Suwałkach. Radomianie przegrali ze Ślepskiem Malow Suwałki 0:3. Fragmentami w drugim i trzecim secie radomianie podjęli walkę z przeciwnikami. Podopieczni trenera Woickiego nie zdołali jednak w żadnej odsłonie przekroczyć bariery 20 punktów. Statuetkę MVP odebrał przyjmujący Ślepska Ziga Stern.
Wszystko pod kontrolą Ślepska
Początek meczu był wyrównany, żadna z ekip nie była w stanie odskoczyć nawet na dwa oczka. Dopiero atak Pawła Halaby z drugiej linii dał Ślepskowi wynik 6:4. Gospodarze zaczęli budować przewagę, pomagali też radomianie popełniając własne błędy, a konkretnie robił to Nikola Melanjac atakując po autach (11:6). Paweł Woicki szybko wprowadził na boisko Bartosza Gomułkę. Młody atakujący dał dobrą zmianę skończył dwa ataki, ale to rywale byli skuteczniejsi w ofensywie i utrzymywali dystans. Po akcjach Bartosza Filipiaka i Pawła Halaby było 15:8. Ślepsk Malow spokojnie kontrolował wydarzenia, działał blok (19:9). Radomianie w końcówce starali się walczyć o jak najlepszy wynik, po akcji Bartosza Gomułki było 18:23, ale po chwili zagrywkę zepsuł Vuk Todorović. Ostatnią akcją seta był as serwisowy Konrada Stajera.
W drugim secie po asie serwisowym Pawła Halaby Ślepsk odskoczył na 4:2. W ataku Dobrze radził sobie Gallego, ale radomianie po ataku Rajsnera i asie serwisowym Gomułki, który został na boisku wyrównali na 5:5. Atakujący utrzymywał wysoką skuteczność, do tego zagrywkę dołożył Tomasz Piotrowski (7:6). Wynik oscylował wokół remisu, po stronie radomian nadal odważnie i skutecznie grał Gomułka. Jego dobra gra jednak na niewiele się zdała, Ślepsk w połowie seta odskoczył na 15:13 po ataku Filipiaka. Seria błędów rywali w zagrywce i ataku pozwoliła Ślepskowi jeszcze powiększyć przewagę (18:14). Ekipa trenera Pawła Woickiego oddawała sporo punktów rywalom (16:21). Po bloku na Piotrowskim było już 22:16. W bloku dobrze radził sobie Gallego, a kiedy Piotrowski zaatakował w aut, było już 24:18 dla Ślepska Malow Suwałki, a w kolejnej akcji kontratak po znakomitej obronie Czunkiewicza wykorzystał Ziga Stern.
Zryw Czarnych
W trzecim secie przy zagrywce Gomułki Enea Czarni Radom odskoczyli na 5:3. Zmorą radomian były jednak własne błędy, dodatkowo Bartosz Filipak uderzył w boisko i to Ślepsk przeważał 7:6.As serwisowy Sterna pozwolił Ślepskowi odskoczyć na dwa oczka, ale szybko na 9:9 wyrównał Brodie Hofer. Po ataku Halaby gospodarze ponownie mieli jednak dwa oczka zapasu (11:9). Podopieczni Dominika Kwapisiewicza utrzymywali prowadzenie, a nawet je powiększyli, po atakach Pawła Halaby i Bartosza Filipiaka przeważali 18:14. Ślepsk pewnie zmierzał po wygraną 3:0, kolejne błędy Czarnych dały już wynik 21:16. Błąd serwisowy Piotrowskiego dał gospodarzom piłki meczowe (24:19). Spotkanie asem serwisowym zakończył Matias Sanchez.
Wyświetl ten post na Instagramie
MVP: Ziga Stern
Ślepsk Malow Suwałki – Enea Czarni Radom 3:0
(25:18, 25:18, 25:19)
Składy zespołów:
Ślepsk: Sanchez (1), Gallego (10), Filipiak (11), Stern (11), Halaba (9), Macyra (2), Czunkiewicz (libero) oraz Filipowicz (libero), Stajer (1), Żakieta, Firszt, Kaciczak i Buculjević
Czarni: Hofer (13), Kraj (4), Todorović, Piotrowski (8), Meljanac, Rajsner, Nowowsiak (libero) oraz Teklak (libero), Buszek, Formela, Gomułka (12) i Gniecki (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna