– Po kilku dniach pracy w klubie jestem niestety bardzo negatywnie zaskoczony. Sytuacja nie jest tak kolorowa, jak ją przedstawiano – powiedział w rozmowie z Michałem Nowakiem z Radia Rekord nowy prezes Czarnych Radom, Wojciech Żaliński.
Wojciech Żaliński dźwignie Czarnych?
Czarni Radom od kilku miesięcy borykają się z kłopotami finansowymi. Sytuację w klubie ma pomóc poprawić nowy prezes. Został nim Wojciech Żaliński, który po długich namowach zgodził się na przyjęcie tej roli, choć nie ukrywa, że został mu nakreślony bardziej pozytywny scenariusz niż ten, który zastał po wejściu do klubu.
– Pierwszy telefon od przewodniczącego rady nadzorczej WKS-u dostałem w dniu albo dzień po rezygnacji Pawła Zagumnego. Długo dyskutowaliśmy, ale odrzuciłem propozycję zostania prezesem. Chciałem dołączyć do klubu i odpowiadać za pion sportowy. Rozmowy powtarzały się kilkukrotnie. Za każdym razem odmawiałem. Teraz się zdecydowałem, bo dostałem zapewnienie, że sytuacja w klubie uległa poprawie. Po kilku dniach pracy w klubie jestem niestety bardzo negatywnie zaskoczony. Sytuacja nie jest tak kolorowa, jak ją przedstawiano – zaznaczył Wojciech Żaliński.
W akcie desperacji
Jego priorytetem jest poszukiwanie środków finansowych, które pomogą zasypać dziurę budżetową, która powstała między innymi po tym, jak swoje wsparcie zmniejszyła firma ENEA. – Potrzebujemy pieniędzy. Szukamy ich u sponsorów, którzy są już partnerami klubu od dłuższego czasu, ale i u nowych przedsiębiorców. Nie jest to łatwe zadanie, bo szukanie sponsora dla klubu to nie jest krótki proces. Najpierw trzeba nawiązać relacje, a potem należy prosić o wsparcie. My działamy w akcie desperacji, a to nie jest najlepszy model do prowadzenia biznesu – przyznał nowy sternik Czarnych.
Miasto pomoże?
Czarni starają się także o pieniądze z budżetu miasta. W pierwszym konkursie ich nie otrzymali. Liczą, że powiedzie się to w drugim. – Wiem, co stało na przeszkodzie, aby złożyć wniosek w pierwszym terminie – brakowało prezesa zarządu. Przed złożeniem wniosku do drugiego konkursu wydawało się, że wszystkie warunki zostaną spełnione, ale pojawiły się nowe niespodzianki, które powodują, że prawidłowe złożenie wniosku będzie dla nas dużym wyzwaniem, ale wierzę, że podołamy – zaznaczył prezes klubu z Radomia.
Sportowo Czarni w gazie
Mimo trudnej sytuacji finansowej w klubie podopieczni Dariusza Daszkiewicza spisują się ostatnio świetnie. Odnieśli dziewięć zwycięstw z rzędu. Ostatnio wygrali w Krakowie z AGH, a po tym zwycięstwie są na szóstym miejscu w tabeli, mając zaledwie 4 oczka straty do wicelidera z Bielska-Białej. – Mam ogromny szacunek dla chłopaków, bo swoją pracę wykonują w doskonały sposób. Ich ostatnie występy chyba nawet przerastają oczekiwania. Obecnie Czarni grają w taki sposób, że można ich stawiać w roli faworyta do wygrania I ligi. Beniaminek z Chełma jest bardzo jakościowy i w tej chwili lepszy od Czarnych, ale jakby oba zespoły teraz spotkały się na boisku, to nie wiem, czy ktoś wskazałby zespół z Chełma jako 100% faworyta do wygrania tej rywalizacji. Wierzę w to, że chłopaki są w stanie zwyciężyć w tej lidze i zamknąć usta największym malkontentom, którzy ich skreślili na początku sezonu – zakończył Wojciech Żaliński.