Udany mecz ćwierćfinałowy z USA urazem podczas próby obrony piłki okupił libero reprezentacji Polski Paweł Zatorski. Zawodnik został poddany badaniom, Sztab kadry przekazał jednak optymistyczne wieści, badania nie wykazały nieprawidłowości. – Wierzymy, że będzie gotowy na następne spotkanie – mówił Adam Swaczyna, asystent Nikoli Grbicia.
Stan zdrowia Pawła Zatorskiego wzbudził niepokój tuż po meczu, na szczęście najprawdopodobniej skończyło się tylko na strachu. – Przeprowadziliśmy badania, bo zawsze, gdy pojawia się jakiś problem, staramy się doprowadzić zawodników do pełni zdrowia – mówił Adam Swaczyna, asystent selekcjonera kadry narodowej.
– Nasz sztab medyczny nad tym pracował. Wierzymy, że Paweł będzie gotowy na następne spotkanie – dodał. Jeszcze bardziej optymistycznie zabrzmiało potwierdzenie innego z asystentów, Pawła Ruska. – Tak, wszystko jest okej – odpowiedział na pytanie o to, czy wszyscy zawodnicy są zdrowi.
Teraz kadra przygotowuje się już pełną parą do sobotniego starcia z Brazylią. – Analizujemy wszystkie spotkania kolejnego przeciwnika. Czasami siedzimy tak do bladego świtu. Ostatnio naszą pracę skończyliśmy tym, że zjedliśmy śniadanie – przyznał Swaczyna. – Ten zespół rośnie z meczu na mecz. Gra coraz lepszą siatkówkę. Ci zawodnicy zaczynają być w topowej formie, więc spotkanie z nimi może być bardzo trudne. Ale my również jesteśmy w dobrej formie i gotowi na nich – mówił o Brazylii. – Teraz jak ich oglądamy, trzeba powiedzieć, że na każdej pozycji mają armaty. Obojętnie kto wchodzi z ławki, to gracze, którzy są w stanie zmienić losy spotkania – dopowiedział Rusek.
źródło: sport.tvp.pl