O kolejnych problemach może mówić ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, jak poinformował prezes Grupy Azoty Kędzierzyn również w nadchodzącym sezonie klub nie będzie mógł liczyć na wsparcie krajowego giganta, który obecnie koncentruje się na poprawie swojej sytuacji ekonomicznej.
Trudny czas
Jeszcze pod koniec sezonu 2023/2024 Grupa Azoty Kędzierzyn poinformowała o wycofaniu się ze wsparcia tytularnego ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Taki bieg wydarzeń znacząco utrudnił włodarzom klubu przygotowanie do rozrywek, jednak ostatecznie udało się utrzymać cały skład zakontraktowany na sezon 2024/2025 i zająć piątą lokatę na koniec rozgrywek. Problemy krajowego giganta jakim jest Grupa Azoty wciąż trwają, a brak poprawy sytuacji spółki odbija się na braku wsparcia dla klubu w kolejnym sezonie, o czym poinformował portal kk24.pl.
– Biorąc pod uwagę nasze wyniki bieżące i sytuację finansową, to mówimy wprost i to komunikujemy, że nie jesteśmy w stanie w najbliższym czasie partycypować w finansowaniu klubu. I to jest jasny przekaz. Oczywiście, jeżeli poprawimy zgodnie z naszym planem wieloletnim wyniki, to wrócimy do finansowania klubu. Bo ten klub jest przecież nasz i ten klub jest z Kędzierzyna-Koźla i to jest fakt. I tutaj nikt nie neguje wartości wizerunkowej i kwestii społecznych i sukcesów historycznych tego klubu – powiedział Mirosław Ptasiński, prezes zarządu i dyrektor generalny Grupy Azoty Kędzierzyn. Zarząd klubu ściśle współpracuje z właścicielem w celu pozyskania finansowania z innych źródeł i zabezpieczenia budżetu pozwalającego na spokojną grę w sezonie 2025/2026.
Zmiany kadrowe są nieuniknione
W związku z tym, że klub będzie dysponował mniejszym budżetem również skład drużyny będzie wyglądał całkiem inaczej. Szeregi ZAKSY Kędzierzyn-Koźle opuścił już kapitan Bartosz Kurek, który początkowo miał na opolszczyźnie spędzić dwa sezony. Kontrakty w nowych klubach podpisali już także między innymi Marcin Janusz, Erik Shoji i David Smith. W szeregach drużyny pozostaną za to między innymi Mateusz Rećko, Rafał Szymura czy Karol Urbanowicz, a na czele zespołu w dalszym ciągu stać będzie Andrea Giani.
Zobacz również:
Karuzela transferowa 2025/2026
