Piotr Kantor i Jakub Zdybek awansowali do głównej drabinki turnieju w Ostrawie. Pierwszy dzień pełnoprawnej rywalizacji w turnieju nie był dla Polaków udany. Biało-czerwoni przegrali dwa spotkania grupowe. Najpierw zmierzyli się w jednostronnym pojedynku z Niemcami – Ehlers/Wickler, przegrywając 0:2. Następnie musieli uznać wyższość Amerykanów – Partain/Benesh, którzy triumfowali 2:0. Jutro Polaków czeka ostatnie spotkanie fazy grupowej.
Po udanych kwalifikacjach Piotr Kantor i Jakub Zdybek awansowali do głównej drabinki turnieju w Ostrawie. Polacy trafili do grupy B, gdzie ich rywalami są niesamowicie mocni Niemcy – Ehlers/Wickler, Szwedzi – Ahman/Hellvig oraz Amerykanie – Partain/Benesh. Nie łatwe rozstawienie, lecz zawsze mogło być gorzej.
POLACY BEZ SZANS W STARCIU Z NIEMCAMI
W pierwszej kolejności biało-czerwoni natknęli się na nieobliczalnych Niemców. Którzy zdominowali Polaków w niemal każdym elemencie. Początek spotkania należał do wyrównanych tylko do stanu po 5. Później w jednym ustawieniu Polacy stracili 5 punktów z rzędu, co było zasługą Ehlersa, znakomitego na zagrywce. Mnożące się błędy własne biało-czerwony oraz czujność na siatce dała Niemcom wygraną 21:14.
Drugi set niczym nie różnił się od pierwszego, a niemieccy siatkarze ponownie mogli cieszyć się ze zwycięstwa 21:14. Niemcy, korzystając z licznych błędów polskiego duetu, bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Biało-czerwonym nie wychodziło nic, a w skrajnym momencie na tablicy wyników pojawił się rezultat -7. Taka też różnica utrzymała się do końca. Reprezentanci kraju znad Odry po swojej stronie mieli także mocny serwis, który wywierał presję na rywalach i utrudniał Polakom wyprowadzanie skutecznych ataków.
Piotr Kantor zdobył 15 punktów, zaś Jakub Zdybek dołożył od siebie 6 ‘oczek’. Rewelacyjne spotkanie rozegrał Nils Ehlers, który zdobył 18 punktów, w tym 3 blokiem i 2 zagrywką. Drugi z Niemców, Clemens Wickler, punktował 11 razy.
Ehlers/Wickler (GER) – Kantor/Zdybek (POL) 2:0
(21:14, 21:14)
JEDNOSTRONNE WIDOWISKO AMERYKANÓW
Następnie biało-czerwonym przyszło się mierzyć z duetem amerykańskim, który ma wiele do udowodnienia, tym bardziej, że w grze cenny awans do dalszej części turnieju. Druga porażka Polaków w fazie grupowej stała się faktem. Piotr Kantor i Jakub Zdybek ani przez moment nie byli w stanie nawiązać walki z oponentami jak równy z równym.
W obu przypadkach rywale odskoczyli z wynikiem już w pierwszych minutach obu odsłon spotkania. Pierwszy set zakończył się przegraną Polaków 21:14, drugi – 21:10. Bolączką polskiego duetu było słabe przyjęcie oraz brak skuteczności w ataku. Rywale natomiast znakomicie zagrali blokiem, zdobywając w tym elemencie aż 9 ‘oczek’. Polakom z pewnością nie pomagały także proste błędy własne, przekazujące darmowe punkty na konto Amerykanów.
Andy Benesh zdobył aż 16 punktów, w tym aż 9 blokiem. Miles Partain był autorem 13 punktów (wszystkie w ofensywie). Piotr Kantor punktował 9 razy, jednocześnie popełniając aż 16 błędów. Jakub Zdybek dołożył od siebie 5 punktów.
Partian/Benesh (USA) – Kantor/Zdybek (POL) 2:0
(21:14, 21:10)
Ostatnie spotkanie grupowe Polacy rozegrają, jutro – 7 czerwca, o godzinie 16:00. Ich rywalami będą Szwedzi – Ahman/Hellvig.
Zobacz również:
źródło: inf. własna