Siódmym, a zarazem ostatnim przeciwnikiem reprezentacji Polski w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich będą Chiny. Polscy siatkarz z Azjatami zagrają 8 października, w niedzielę. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 13:30.
Chiny to państwo, w którym piłka nożna jest na etapie budowania popularności. Spora w tym zasługa prezydenta tego kraju, Xi Jinpinga, któremu zależy na rozwoju futbolu. Jednak do sportów narodowych Państwa Środka należą tenis stołowy oraz charakterystyczne dla tamtych terenów kung-fu, a także tai-chi.
TRZECIA DZIESIĄTKA
Reprezentacja Chin zajmuje na chwilę obecną dokładnie 29. miejsce w światowym rankingu FIVB. Tak więc Azjaci są drugim najsłabiej sklasyfikowanym zespołem spośród wszystkich siedmiu przeciwników polskich siatkarzy w grupie C turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Niżej znajdują się już tylko Bułgarzy, którzy zresztą sąsiadują w owym notowaniu z Chińczykami za sprawą zajmowanej 30. pozycji.
MEDALE TYLKO AZJATYCKIE
Słabe usytuowanie Chińczyków nie bierze się jednak znikąd. Państwo Środka w swojej historii tylko dwukrotnie wystąpiło na igrzyskach olimpijskich: W 1984 raz 2008 roku. W turnieju organizowanym na własnym terenie Azjaci dotarli do ćwierćfinału i jest to ich najlepszy rezultat. Drugi najludniejszy kraj świata rywalizował także piętnastokrotnie w mistrzostwach świata. Z największym powodzeniem w latach 1977 i 1981, kiedy to zajął siódmą lokatę.
Reprezentacja Chin posiada sporo medali, ale jedynie ze swojego kontynentu. W ten oto sposób Chińczycy mają ich piętnaście: trzy złote oraz po sześć srebrnych i brązowych. Po raz ostatni krążek na ich szyjach zawisł w 2021 roku i był to krążek koloru brązowego. Chiny to także ośmiokrotny medalista igrzysk azjatyckich. W ubiegłym roku zostały wicemistrzem swojego kontynentu.
NIE SPROSTALI
Od 2016 roku formacje Chin oraz Polski miały okazję stanąć naprzeciwko siebie po dwóch stronach siatki czterokrotnie. W rozgrywanych kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich biało-czerwoni wygrali 3:2. Kolejne trzy spotkania miały miejsce w siatkarskiej Lidze Narodów – lata: 2018, 2019, 2022. W żadnym z tych trzech spotkań Chińczycy nie sprostali, nie postawili się, a bywały nawet sety, w których nie stanowili zagrożenia dla polskich siatkarzy.
LIGA CHIŃSKA I JAPOŃSKA
Prawie wszyscy siatkarze reprezentacji Chin na co dzień występują w swojej rodzimej, chińskiej lidze. Alternatywą są japońskie rozgrywki. Nieco na próżno jednak szukać zawodników, którzy graliby w innym kraju, aniżeli właśnie te dwa azjatyckie. Wyjątkiem jest Jingyin Zhang, który od 31 stycznia bieżącego roku do końca sezonu 2022/2023 reprezentował barwy Trefla Gdańsk! Chińczyk szybko stał się ulubieńcem kibiców znad morza, notując w trzynastu spotkaniach 105 punktów. 23-latka nie ujrzymy jednak na polskich parkietach w zbliżających się rozgrywkach. Przyjmujący przeniósł się do rosyjskiego Biełogorje Biełgorod. W meczu z reprezentacją Polski murowanym wręcz faworytem do wygranej będą podopieczni trenera Nikoli Grbicia.
Zobacz również:
Harmonogram turnieju kwalifikacyjnego do IO – Xi’an
źródło: inf. własna