Na rozpoczęcie 8. kolejki TAURON Ligi LOTTO Chemik Police podjął przed własną publicznością wyżej notowany #VolleyWrocław. Spotkanie dobrze rozpoczęły podopieczne trenera Bartłomieja Dąbrowskiego, jednak z każdym setem popełniały coraz więcej błędów. Sytuację na boisku wykorzystały policzanki, które przejęły kontrolę nad meczem. Czwarty set był juz tylko formalnością, którą Chemik wygrał do 10.
POCZĄTEK DLA GOŚCI
Początek meczu był wyrównany, po ataku Dominiki Pierzchały było 3:3. Żadna z ekip nie była jednak w stanie odskoczyć nawet na dwa oczka. Dopiero udana kiwka Kingi Stronias dała wrocławiankom prowadzenie 11:9. Podopieczne trenera Dąbrowskiego podkręciły tempo, skuteczna była Diaris Perez, punktowała Kinga Stronias, a dodatkowo na blok nadziała się Anna Fiedorowicz. Po stronie LOTTO Chemika szwankowało przyjęcie, brakowało skuteczności ataku (12:17). Ogromne problemy w ofensywie miała Julia Hewelt. Wrocławianki utrzymywały kilkupunktowy zapas. Policzanki jednak nie zamierzały rezygnować w ustawieniu z Martyną Grajber-Nowakowską zbliżyły się na 20:22. Sporo ożywienia do gry na podwójnej zmianie wprowadziła Wiktoria Lochmańczuk. Ostatecznie jednak set padł łupem gości, po tym jak piłka po obronie Weroniki Gierszewskiej wpadła w boisko rywalek.
FALOWANIE I SPADANIE, NIEZAWODNA FIEDOROWICZ
Drugiego seta Dawid Michor rozpoczął z Lochmańczuk na ataku. Siatkarka ta od razu popisała się udanym atakiem. Błędy wrocławianek dały Chemikowi prowadzenie 3:0. Przyjezdne odrobiły dwa oczka straty, a as serwisowy Martyny Łazowskiej dał remis 4:4. Rozgrywająca #VolleyWrocław trudna zagrywką rozmontowała przyjęcie LOTTO Chemika, po ataku Perez było 4:6. Chemik straty odrobił błyskawicznie, a dodatkowo w ustawieniu z Martyną Grajber-Nowakowską na zagrywce odbudował przewagę z początku seta (10:7). Wkrótce jednak gra Chemika znów się zacięła. Zagrywką pracowała Weronika Gierszewska a w ataku nie zawodziła Stronias (14:11). Falowanie i spadanie trwało nadal, Anna Fiedorowicz starała się poderwać Chemika do walki, asa serwisowego zanotowała też Elena Baić (14:14). Wrocławianki ponownie odskoczyły, po nieudanym ataku Grajber-Nowakowskiej było 18:15. Kolejna część seta to seria punktów policzanek. Nie zawodziła Fiedorowicz, udany blok dał gospodyniom prowadzenie 21;20, a gdy Kinga Stronias została zablokowana przez Hewelt, było 23:21. Wrocławianki wyrównały po akcji Lewandowskiej. Ostatnie akcje seta to ataki Anny Fiedorowicz i w meczu było 1:1.
GRA NA PRZEWAGI DLA CHEMIKA
Wrocławianki mocno weszły w kolejnego seta dzięki zagrywce Lewandowskiej i atakowi Perez (4:0). Chemik jednak w dużej mierze dzięki błędom rywalek wyrównał na 5:5. Rozgorzała walka punkt za punkt, ale ataki Lewandowskiej i Perez oraz pomyłka Fiedorowicz dała wrocławiankom wynik 12:9. Policzanki robiły, co mogły, aby odrobić straty, atak Dominiki Pierzchały dał im wynik 14:15, a po chwili nieudana akcja wrocławianek dała remis 15:15. Podopieczne Bartłomieja Dąbrowskiego odskoczyły na trzy oczka po akcji Lewandowskiej (19:16). Znów jednak sprawy w swoje ręce wzieła Fiedorowicz posyłając dwa asy z rzędu (20:20). O czas poprosił opiekun wrocławianek. Ostatecznie w grze na przewagi lepsze okazały się policzanki kończąc zmagania udanym blokiem.
FESTIWAL GRY CHEMIKA W OBRONIE, TRZY PUNKTY ZOSTAJĄ W SZCZECINIE
Po ataku Martyny Grajber-Nowakowskiej w kolejnym secie było 2:0 dla podopiecznych Dawida Michora. Asa serwisowego dołożyła także Magdalena Ociepa (4:1). Policzanki szły za ciosem. dobrze w ataku i na zagrywce spisywała się Lochmańczuk, funkcjonowała obrona, a dodatkowo rywalki, a konkretnie Perez nie kończyły ataków. Po akcji Martyny Grajber-Nowakowskiej było 9:2 i seria w ustawieniu z Lochmańczuk na zagrywce trwała (9:3). Zakończył ją atak Lewandowskiej. Wrocławiankom trudno było sforsować policką defensywę, a dodatkowo Fiedorowicz w duecie z Grajber-Nowakowską robiły swoje w ataku (13:4). Wrocławianki były zupełnie pogubione, po atakach Ociepy i Lochmańczuk oraz punktowym bloku było już 17:6 dla Chemika. Asy serwisowy Fiedorowicz dały już wynik 21:7. Blok dał wynik 24:10 i piłki meczowe, a po chwili autowe zbicie Perez dały pierwsze domowe zwycięstwo Chemika w sezonie.
MVP: Martyna Grajber-Nowakowska
LOTTO Chemik Police – #VolleyWrocław 3:1
(21:25, 25:23, 26:24, 25:10)
Składy zespołu:
Chemik: Fiedorowicz (19), Grajber-Nowakowska (14), Pierzchała (12), Ociepa (6), Baić (2), Hewelt (2), Nowak (libero) oraz Lochmańczuk (11), Dąbrowska, Ropela-Puzdowska (libero)
Volley: Perez (18), Gierszewska (15), Lewandowska (13), Stronias (7), Łazowska (4), Gawiak (4), Pawłowska (libero) oraz Kowalska (2), Bączyńska (1), Gancarz (1), Szady, Chorąża (libero)
Zobacz również
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna