VfB Friedrichshafen podpisał kontrakt z Davidem Fielem Rodriguezem. Kubańczyk zamyka skład środkowych niemieckiej drużyny. Siatkarz znany jest z tego, że pomimo swoich 2,06 m jest bardzo atletyczny i zwinny. Fiel przenosi się nad Jezioro Bodeńskie z francuskiego Turcoing. Wcześniej zawodnik występował przez jeden sezon w Skrze Bełchatów.
Gdyby David Fiel był produktem znanego szwedzkiego sklepu meblowego, prawdopodobnie znalazłby się w kategorii „meblościanka”. Przy wzroście 2,06 metra i wadze prawie 100 kilogramów Fiel jest monumentalny, ale trener Michael Warm mówi, że środkowy może „poruszać się bardzo elastycznie we wszystkich kierunkach” i jest „bardzo wysportowany” – co zaprzeczałoby jednakowoż określeniu mebla.
Oprócz wyglądu fizycznego Fiel jest interesujący również z innych powodów. W 2016 roku wyjechał z rodzinnej Kuby do Polski. – Po prostu musiałem skorzystać z okazji – mówi 27-latek o drodze z komunistycznej Kuby do Europy. – W Polsce mogłem dobrze przygotować się do przyszłych zadań – dodaje.
Następnie przeniósł się do katarskiego El Jaish, a w 2018 roku wrócił do Polski i rozegrał sezon w Skrze Bełchatów. Kubańczyk przeszedł do francuskiego Turcoing w zeszłym roku. Po zakończeniu sezonu zatrzymał się w Polsce, gdzie od kilku lat mieszka z żoną. – Trudno było naprawdę zachować formę bez treningu i przy zamknięciu. Dlatego cieszę się, że w końcu mogę znowu trenować. Muszę trochę nadrobić, ale to tylko kwestia czasu – mówi Fiel.
Fiel ma czas. Przygotowanie zespołu zajmie prawie dwa i pół miesiąca. Drużyna nigdy nie była razem tak długo i w komplecie. Kubańczyk, którego Warm określa jako „całkiem ambitnego”, chce jak najlepiej wykorzystać ten czas. – Każdy w lidze powinien zobaczyć, jakim jestem graczem – mówi o swoich celach. – Również w Lidze Mistrzów chcę pokazać najwyższy poziom, jaki jestem w stanie.
– Nie miałem innego wyboru, jak tylko powiedzieć „tak” tej ofercie – wyjaśnia Fiel powód swojej przeprowadzki nad Jezioro Bodeńskie. – To klub z niesamowitą historią i jedną z najlepszych organizacji w Europie.
Według trenera zespołu, VfB podpisało kontrakt z trzema świetnymi środkowymi. – Przy potrójnym obciążeniu ligą, pucharami i oczywiście Ligą Mistrzów będziemy tego potrzebować – powiedział Michael Warm. – Każdy z trzech graczy będzie mógł wejść do gry od samego początku – zakończył szkoleniowiec Friedrichshafen.
źródło: inf. własna, volleyball-bundesliga.de