Była siatkarka Grupy Azoty Chemika Police, Sladjana Mirković zagra w następnym sezonie w barwach Eczacibasi Stambuł. W drużynie siedemnastokrotnego mistrza Turcji ma zastąpić Carli Lloyd, która obrała włoski kierunek.
Jeden z czołowych klubów świata, czyli Eczacibasi Stambuł szybko znalazł następczynię Carli Lloyd. Amerykańska rozgrywająca po krótkiej przerwie zdecydowała się powrócić na Półwysep Apeniński, a dokładniej do Pomi Casalmaggiore, w barwach którego występowała w latach 2015 – 2017, zdobywając z nim złoto Ligi Mistrzyń w 2016 roku.
Miejsce po Lloyd w drużynie ze Stambułu ma zająć Sladjana Mirković. Serbska siatkarka swoją międzynarodową karierę zaczynała w Azerbejdżanie, gdzie grała w Telekomie Baku, ale następne lata spędziła w Grupie Azoty Chemik Police. W jego barwach występowała w latach 2017-2019, zdobywając między innymi mistrzostwo kraju, Puchar i Superpuchar Polski. Jednak po nieudanym sezonie 2018/2019 serbska siatkarka pożegnała się z Chemikiem, a także z Ligą Siatkówki Kobiet. Następnie przeniosła się do Italii, gdzie grała w Zanetti Volley Bergamo. We Włoszech zakończyła sezon na ósmej pozycji. W 19 meczach jej drużynie udało się zdobyć 24 punkty, jednak pandemia koronawirusa przerwała zmagania.
Kolejnym przystankiem w jej siatkarskiej karierze ma być Eczacibasi Stambuł, które po raz kolejny będzie miało ambitne plany. Zapewne drużyna ze Stambułu ponownie będzie chciała z dobrej strony pokazać się nie tylko na krajowym podwórku, ale także między innymi w Lidze Mistrzyń. Mirković będzie więc grała w silnym klubie, w którym będzie miała możliwość przygotowania dobrej formy na igrzyska olimpijskie, bowiem jest także częścią serbskiej reprezentacji, z którą wywalczyła ostatnie mistrzostwo Europy.
źródło: inf. własna