W hicie pierwszej kolejki TAURON Ligi w derbach Łodzi zmierzyły się siatkarki Budowlanych i ŁKS-u Commercecon. Lepsze w tej konfrontacji okazały się brązowe medalistki ubiegłego sezonu. Podopieczne Macieja Biernata nie pozwoliły mistrzyniom Polski na ugranie nawet seta.
Bardzo dobrze w spotkanie weszły gospodynie, które wielką uwagę skupiały na obronie. Atak oraz kontrę skończyła May, a Łódzkie Wiewióry popełniały błędy (5:1). O czas poprosił trener Alessandro Chiappini. Do gry włączyła się Valenitna Diouf, a po błędzie ustawienia Budowlanych doszło do remisu 8:8. Nie spuszczały jednak z tonu podopieczne trenera Macieja Biernata. Kiedy Gryka została zablokowana dwukrotnie z rzędu, a May dołożyła asa, wówczas Grot Budowlani prowadzili 14:9. Na niewiele zdało się drugiej przerwanie gry przez szkoleniowca ŁKS-u. Obraz gry jego siatkarek uległ jeszcze większej destabilizacji, a swój koncert rozgrywały Budowlane. Świetnie dysponowana była Małgorzata Lisiak, która punktowała blokiem, jak i atakiem (18:10). Bezradne był siatkarski Łódzkiego Klubu Sportowego, które popełniały coraz więcej błędów. Dzieło zniszczenia atakiem z piłki przechodzącej zakończyła Ana Bjelica (25:17).
W drugiej odsłonie wynik oscylował wokół remisu, ale tylko do stanu 5:5. Co prawda dwoma punktowymi blokami popisała się Aleksandra Gryka, ale gospodynie szybko złapały wiatr w żagle i objęły czteropunktowe prowadzenie. Wszystko rozpoczęło się od asa Lisiak oraz bloku Andrey Mitrović na Valentinie Diouf (7:5). Ponownie pierwszej piłki nie kończyły zawodniczki ŁKS-u, podczas gdy Budowlane punktowały w kontrach (12:6). Piąty bieg wrzuciła Mackenzie May, która atakowała po bloku (16:10). Lepszy moment co prawda zanotowały jeszcze Łódzkie Wiewióry, ale nie zdołały się zbliżyć do gospodyń na więcej niż cztery oczka (15:19, 16:20). W końcówce doszło jeszcze do wymiany zepsutych zagrywek. Zespół Grotu Budowlanych zdobył pierwszy punkt w sezonie po tym, jak w aut z pola serwisowego posłała piłkę Aleksandra Dudek (25:20).
Z wysokiego c trzecią partię rozpoczęły Budowlane, które po dwóch asach serwisowych Bjelicy prowadziły 4:0. Od razu zareagował przerwaniem gry trener Chiappini. Nieustannie dobrze grały w ataku gospodynie, a nawet kiedy to rywalki miały kontrę w górze, wówczas atakowały w aut. ŁKS trzykrotnie z rzędu nie trafiał atakiem (1:8). Zupełnie bezradne były mistrzynie Polski, które traciły punkt za punktem. W każdym elemencie zawodniczki trenera Biernata grały dobrze. Bierność ŁKS-u potwierdzały także kolejne autowe uderzenia w ofensywie (4:16). Minimalną zadyszkę w końcowej fazie seta złapały gospodynie, które straciły cztery oczka w jednym ustawieniu (22:15). Chwilową niemoc przerwały dwa punkty zdobyte przez Mitrović z ataku. W kolejnej akcji w siatkę zaatakowała Julita Piasecka (25:16).
MVP: Mackenzie May
Grot Budowlani Łódź – ŁKS Commercecon Łódź 3:0
(25:17, 25:20, 25:16)
Składy zespołów:
Budowlani: Pol (3), Lisiak (7), Łazowska (2), Bjelica (16), Mitrović (12), May (15), Łysiak (libero)
ŁKS: Gryka (5), Witkowska (5), Diouf (5), Ratzke (1), Campos (7), Piasecka (5), Maj-Erwardt (libero) oraz Dudek (4), Hryszczuk (4), Drabek, Zaborowska
Galeria z meczu
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna
