Brodie Hofer to 25-letni przyjmujący. Kanadyjczyk ma za sobą rok spędzony w PlusLidze, w barwach Czarnych Radom. W poprzednim sezonie występował w Serie A i tam miał kontynuować swoją karierę. To jednak turecki Halkbank Ankara przedstawił go już jako swojego nowego zawodnika, a jak donosi Jakub Balcerzak, siatkarz został wykupiony z Vero Volley Monzy, aby pomóc klubowi w trakcie rekonwalescencji… Aleksandra Śliwki. Kontrakt Polaka jest jednak niezagrożony.
PlusLiga, Serie A, teraz… Turcja
Brodie Hofer to jeden z liderów reprezentacji Kanady. Przyjmujący w sezonie 2023/2024 występował w PlusLidze, broniąc barw Czarnych Radom. Po niezbyt udanym sezonie dla radomian Kanadyjczyk podpisał jednak kontrakt w Serie A. Gioiella Prisma Taranto, w której występował, nie utrzymała się w najwyższej klasie rozgrywkowej i spadła do Serie A2.
Przyjmujący miał pozostać we Włoszech, podpisał kontrakt z Vero Volley Monzą. Sześć tygodni temu klub oficjalnie przedstawił swojego nowego zawodnika. Kanadyjczyk nie zagra jednak we Włoszech. Jak informuje Jakub Balcerzak, jego kontrakt tydzień temu został wykupiony przez tureckiego giganta – Halkbank Ankara. Klub już ogłosił jego pozyskanie.
Aleksander Śliwka zagrożony?
Przypomnijmy, że klub z Ankary to nowy pracodawca Aleksandra Śliwki. Zespół weźmie udział w Lidze Mistrzów, choć poprzednie rozgrywki ligi tureckiej nie były dla Halkbanku udane. Dostał on jednak dziką kartę i wystąpi w europejskich pucharach.
Czy zakontraktowanie Hofera to zagrożenie dla Aleksandra Śliwki? Przyjmujący reprezentacji Polski przed startem ostatniego turnieju fazy interkontynentalnej Ligi Narodów nabawił się groźnej kontuzji, która prawdopodobnie wykluczy go z gry na kilka miesięcy. Jak podaje Balcerzak, jego umowa nie jest zagrożona, ale klub chce zabezpieczyć się na pozycji przyjmującego.
Kilka gwiazd
Halkbank Ankara w poprzednim sezonie ligi tureckiej nie zachwycił i nie znalazł się nawet w gronie czterech najlepszych ekip. Zagrał natomiast w Finał Tour Ligi Mistrzów, ale zajął ostatnie miejsce. Klub postarał się jednak o mocny skład na nowy sezon klubowy. Zakontraktował Cwetana Sokołowa, a umowę przedłużył między innymi z Yoandym Realem.