Stephen Boyer swój obecny sezon PlusLigi zakończył w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu z Treflem Gdańsk. Reprezentant Francji walczy o powrót do gry po urazie stawu skokowego i jako może wspiera swój zespół. Atakujący dodał ostatnio pokrzepiający post w social mediach, w którym podziękował też kibicom za wsparcie po kontuzji.
Pechowy ćwierćfinał
Asseco Resovia Rzeszów walczy o medal mistrzostw Polski. W pierwszym etapie – w ćwierćfinale pokonała Trefl i teraz zmierzy się z mistrzami Polski. Radzić sobie musi jednak bez swojego kluczowego zawodnika.
W pierwszym starciu ćwierćfinałowym Stephen Boyer w walce na siatce w koncówce drugiego seta zeskoczył na stopę Kevina Sasaka. Stopa Francuza wygięła mu się bardzo niebezpiecznie, w wyniku czego poważnie ucierpiał staw skokowy. Fatalny uraz wykluczył reprezentanta Francji już do końca rozgrywek.
W tym spotkaniu Boyer był zdecydowaniem na fali i zdecydowanym liderem Asseco Resovii Rzeszów. Do momentu kontuzji zdobył 14 punktów. Rzeszowski klub ma spory problem, bowiem nie może dokonać na te najważniejsze spotkania transferu medycznego. W drugim starciu Boyera świetnie jednak zastąpił Jakub Bucki.
Podziękował za wsparcie
Stephen Boyer robi wszystko, by móc jak najszybciej wrócić na boisko. Szybko to nie znaczy jednak perspektywę kolejnych tygodni. Ostatnio francuski atakujący dodał w social mediach post, w którym podziękował za wsparcie kibicom oraz zapewnił, że wspiera jak może swoją drużynę.
Cóż.. Jak zapewne wiecie, ten sezon dla mnie się skończył. Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie. Już pracujemy, bym wrócił do sprawności przed tym, co będzie dalej. Teraz mogę jedynie jak najmocniej wspierać mój zespołowi i dodawać mu siły przed rozpoczynającą się już jutro walką w półfinale.
Patrzyliście, jak upadam… zobaczycie, jak się podnoszę. Wrócę. Dziękuję
Pierwszy mecz półfinałowy już w środę. Rzeszowianie rozegrają go we własnej hali.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz również:
źródło: inf. własna, Stephen Boyer - Instagram