Hitowe starcie 26. kolejki po raz kolejny przetrze szlaki zespołów z Lublina i Częstochowy. Zaledwie kilka dni temu mierzyły się one w Pucharze Polski. Jaki rezultat przyniesie ligowe starcie i czy częstochowianie znów będą najlepszą wersją siebie?
PRAWDZIWA LIGOWA ŚMIETANKA
Choć reprezentacyjnych porachunków nie należy się spodziewać, kibice wciąż mogą liczyć na ciekawe widowisko. Aż pięciu zawodników tego zestawienia dzierży wysokie pozycje w rankingach sezonu. Patrik Indra i Wilfredo Leon mają na swoim koncie po 6 statuetek MVP, a tego dokonało tylko pięciu siatkarzy w tym sezonie. Ta dwójka prowadzi także w innych zestawieniach. Czech jest liderem punktujących oraz atakujących (kolejno 535 punktów i 460 ataków), za to reprezentant Polski nie ma sobie równych w klasyfikacji zagrywających (58 asów).
W bloku szaleje Aleks Grozdanow, zajmujący w rankingu trzecią lokatę, za to z przyjęciem z całej ligi najlepiej radzi sobie Thales Hoss. TOP5 punktujących i atakujących zamyka za to kapitan Norwida – Milad Ebadipour.
REWANŻ ZA PUCHAR POLSKI CZY POWTÓRKA Z ROZRYWKI?
Ta para spotka się ze sobą po raz drugi w przeciągu tygodnia. W środę doszło bowiem do rozrachunku w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski. Częstochowianie nie mają z niego dobrych wspomnień – równą walkę udało im się nawiązać tak naprawdę tylko w drugim secie. Górą i tak byli podopieczni Massimo Bottiego, którzy nie pozwolili rywalom nawet na ugranie seta.
Inna sytuacja miała miejsce w rozgrywkach ligowych, gdzie pierwsze starcie należało do Norwida. W 11. kolejce pokonali LUK 3:1, będąc na fali triumfów nad faworyzowanymi drużynami. Teraz jednak zagrają na wyjeździe, na trudnym terenie. W Hali Globus w tym sezonie wygrywali tylko rywale wyżej notowani od lublinian.
JEDNI MAJĄ WSZYSTKO. DRUDZY MAJĄ PROBLEM
W ekipie z Lublina Marcin Komenda tak rozdysponowuje piłki, że ofensywa hula jak należy. Obaj liderzy – Wilfredo Leon i Kewin Sasak rozegrali ostatnie spotkanie na poziomie 54% skuteczności. Nie trzeba również przypominać, że mocną bronią LUK-u jest zagrywka. Mają przecież w zespole bombardiera reprezentacji Polski. Do tego świetnie rozwija się Mikołaj Sawicki, a i pozostali zawodnicy potrafią dołożyć coś od siebie w tym elemencie.
Zespół spod Jasnej Góry ma za to ostatnio spore problemy. Przez większość sezonu grał rewelacyjnie, a teraz szuka sposobu na ułożenie wszystkiego na nowo. Do gry wrócił Quinn Isaacson i chociaż jego dyspozycja jest poprawna to wygląda na to, że inne zespoły ligowe rozpracowały jego dwie najlepsze opcje. Swojej formy szuka Patrik Indra. Jeszcze broni się Milad Ebadipour, ale na kapitana zespołu bardzo często czyha blok, z którym nie zawsze sobie radzi. I choć wiele może zależeć od dyspozycji dnia to więcej argumentów na ten moment przemawia za zespołem gospodarzy.
GOŚCIE MAJĄ O CO WALCZYĆ
26. kolejka to już nie przelewki. Do końca fazy zasadniczej coraz bliżej, a częstochowianie wciąż nie są pewni udziału w play-offach, choć do niedawna mogło się wydawać, że zapewnią go sobie bez problemów. Obecnie zespół Cezara Douglasa Silvy zajmuje 8. miejsce w tabeli – ostatnie dające awans. Za plecami mają natomiast Akademików z Olsztyna, którzy tracą do nich tylko 3 „oczka”. Norwid w razie zwycięstwa nie przeskoczy bełchatowian, bo do nich brakuje im aż sześciu punktów. Pozostaje im więc walka o wzmocnienie się na pozycji numer osiem.
Lublinianie stresować się nie muszą. Piąta lokata daje im bezpieczeństwo, choć teraz mogą starać się o rozstawienie w fazie play-off. Jeśli wygrają jakimkolwiek bilansem, mogą zamienić się miejscami z ZAKSĄ.
Obie ekipy będą jednak wiedziały więcej po sobotnich spotkaniach. Ich sąsiedzi w tabeli grają wcześniej, a rezultaty tych pojedynków mogą zmienić wszystkie wcześniejsze wyliczenia.
BOGDANKA LUK Lublin – Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
niedziela, 23 lutego, godz. 20:30
Przewidywane składy:
LUK: Sawicki, McCarthy, Komenda, Leon, Grozdanow, Hoss (libero)
Norwid: Ebadipour, Adamczyk, Isaacson, Lipiński, Popiela, Masłowski (libero)
Typ redakcji:
BOGDANKA LUK Lublin – Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – 3:1
Zobacz również:
źródło: siatka.org