W sobotę Jastrzębski Węgiel rozegra wyjazdowy mecz ze Stalą Nysa. – Osiem wygranych spotkań bez straty seta dodaje pewności siebie, ale teraz przed nami mecz z zespołem, który chce zachować miejsce w PlusLidze. Dla nich każde spotkanie jest na wagę złota, więc w starciu z nami nie będą mieli nic do stracenia. Dlatego musimy być gotowi na trudny pojedynek. To taki zespół, że jak ma dzień, to może być naprawdę niebezpieczny. W związku z tym przygotowujemy się do ciężkiego meczu – powiedział przed pojedynkiem Benjamin Toniutti.
Jastrzębski Węgiel udanie zainaugurował swoje występy w 2022 roku. W meczu rozpoczynającym rundę rewanżową fazy zasadniczej pokonał u siebie LUK Lubin 3:0. Licząc z rozgrywkami Ligi Mistrzów oraz Pucharu Polski jastrzębski zespół wygrał osiem meczów z rzędu bez straty seta.
Teraz przed ekipą dowodzoną przez trenera Andreę Gardiniego wyjazdowy pojedynek ze Stalą Nysa. Drużyna z Opolszczyzny okupuje ostatnie miejsce w tabeli, natomiast zespół z Jastrzębia Zdroju jest drugi w ligowym rankingu. Spotkanie zaplanowano sobotę 8 stycznia na godzinę 20:30.
Kapitan Jastrzębskiego Węgla Benjamin Toniutti podchodzi z respektem do przeciwnika i uważa, że sobotnia konfrontacja nie będzie należeć do łatwych. – Nasza seria zwycięstw może imponować. Osiem wygranych spotkań bez straty seta dodaje pewności siebie, ale teraz przed nami mecz z zespołem, który chce zachować miejsce w PlusLidze. Dla nich każde spotkanie jest na wagę złota, więc w starciu z nami nie będą mieli nic do stracenia. Dlatego musimy być gotowi na trudny pojedynek. To taki zespół, że jak ma dzień, to może być naprawdę niebezpieczny. W związku z tym przygotowujemy się do ciężkiego meczu, bo w PlusLidze na łatwe przeprawy raczej nie ma co liczyć. Zatem musimy być skoncentrowani w przygotowaniach i kontynuować swoją najlepszą grę, tak by podtrzymać tę zwycięską serię – uważa rozgrywający Jastrzębskiego Węgla.
źródło: jastrzebskiwegiel.pl